20 marca 2013

We wtorek 19 marca, w dniu imienin Józefa, w otwockim Miejskim Domu Kultury odbył się pod patronatem PCh24.pl koncert poświęcony pamięci poległego w Powstaniu Warszawskim Józefa Szczepańskiego, pseudonim „Ziutek”. Wiersze „Ziutka” wykonali artyści garwolińskiego Teatru Muzycznego Od Czapy, Paweł Kukiz oraz zespół Trupia Czaszka. W spotkaniu wziął udział brat poety-żołnierza, Janusz Szczepański.

 

Otwocki koncert był już czwartym z kolei przedsięwzięciem dedykowanym „Ziutkowi”. Pierwsze wydarzenie odbyło się w Muzeum Powstania 27 listopada, w urodziny bohatera batalionu „Parasol”.

Wesprzyj nas już teraz!

 

Dedykowany „Ziutkowi” koncert rozpoczęła jedna z najbardziej poruszających piosenek powstańczych – „Chłopcy silni jak stal”. Usłyszeliśmy także m.in. poruszającą adaptację wiersza „Już nie wróci chłopiec twój, dziewczyno”. W czasie koncertu widzowie mogli przekonać się, jak bardzo wielowymiarowym, jak wrażliwym, głębokim, a zarazem jak dowcipnym i autoironicznym artystą był „Ziutek”. Obok wierszy napisanych z przymrużeniem oka, zawierających sporą dawkę ciepłego, wręcz łobuzerskiego humoru, usłyszeliśmy pieśni dramatyczne, dotykające spraw najgłębszych, metafizycznych. Do takich należała nagrodzona najgorętszymi brawami pieśń „Do Rafała”, brawurowo wykonana przez młodą artystkę Teatru Od Czapy, Weronikę Kowalską. Duże wzruszenie wywołała także pieśń „Dziś idę walczyć, Mamo” w interpretacji Jasia Rozwadowskiego. Na koncercie nie zabrakło oczywiście najpopularniejszej piosenki autorstwa Józefa Szczepańskiego – „Pałacyku Michla”, ekspresyjnie wykonanego przez zespół Trupia Czaszka na czele z żywiołowym liderem i wokalistą Tomaszem Budzyńskim.

 

Będąc w harcerstwie i śpiewając „Pałacyk Michla” nie wiedziałem, że to napisał mój brat – powiedział Janusz Szczepański. – To były takie czasy, że nie powinienem się dowiadywać, kto napisał tę piosenkę, a już zwłaszcza tego, kto jest autorem „Czerwonej zarazy” – dodał. Losy rękopisu napisanego niedługo przed śmiercią wiersza zapowiadającego nadejście drugiej okupacji mają zresztą wymowę symboliczną. – Mama zakopała wiersz „Czerwona zaraza” na posesji, gdzie mieszkaliśmy. On tam do tej pory jest – przyznał gość koncertu.

 

Ujmujący za serce początek i ekspresyjna końcówka. Ta mieszanka stylów muzycznych jest czymś bardzo ciekawym dla młodego pokolenia – pobudza do refleksji, a zarazem zaszczepia w młodych ludziach chęć poznawania historii – mówi Magdalena Kowalska z Warszawy, słuchaczka widowiska. – Bardzo poruszył mnie występ młodego chłopca wykonującego piosenkę „Dziś idę walczyć, mamo”. Skojarzył mi się z Małym Powstańcem, który chce walczyć o wolność i który wie, o co walczy – dodaje.

 

Wzruszającym uzupełnieniem koncertu, swoistym łącznikiem pomiędzy latami, w których żył „Ziutek” a czasem współczesnym, okazał się krótki film prezentujący wspomnienia przełożonego „Ziutka” z „Parasola”, Janusza Brochwicza-Lewińskiego, pseudonim „Gryf”, dowódcy obrony Pałacyku Michla. „Gryf” barwnie opowiedział o kulisach powstania piosenki „Pałacyk Michla”, ciepło wspomniał „Ziutka”, dodając na koniec:

Z okazji tej uroczystości życzę mu wszystkiego najlepszego. Bo choć go nie ma, to… on jest.

Otwocki koncert zorganizowany przez Fundację „Sztafeta” zgromadził blisko trzystuosobową publiczność.

 

Agnieszka Żurek

Zdjęcia Paweł Kula

 

{galeria}

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Skutecznie demaskujemy liberalną i antychrześcijańską hipokryzję. Wspieraj naszą misję!

mamy: 127 784 zł cel: 300 000 zł
43%
wybierz kwotę:
Wspieram