5 marca 2018

Demokratyczna Republika Konga: sytuacja coraz trudniejsza

(Fot. Michael Gaida / Pixabay.com)

W Demokratycznej Republice Konga nie ustają ataki na misje, kościoły, a także na katolickie szpitale i szkoły. Księża i personel duszpasterski są coraz częściej zastraszani. Stanowi to element polityki prezydenta Josepha Kabili, który nie chce oddać władzy mimo niekonstytucyjnego przedłużenia swego mandatu.

 

Ponieważ ustąpienia prezydenta głośno domaga się także kongijski episkopat, siły proprezydenckie czynią wszystko, by zdyskredytować wiarygodność Kościoła. Sytuacja z każdym tygodniem staje się w tym afrykańskim kraju coraz bardziej napięta.

Wesprzyj nas już teraz!

 

W regionie Kasai, gdzie sytuacja całkowicie wymknęła się spod kontroli i gdzie dochodzi do coraz bardziej otwartych ataków na ludzi Kościoła, wierni modlili się w niedzielę o pokój. Przypomnieli rządzącym, że tylko przywrócenie sprawiedliwości i pokoju może zagwarantować krajowi rozwój oraz przywróć Kongijczykom nadzieję na spokojne życie. Warto pamiętać, że niekończące się wojny w tym afrykańskim kraju spowodowały już więcej ofiar niż II wojna światowa.

W miniony piątek 2 marca w regionie Kasai znaleziono ciało katolickiego księdza. Przyczyny śmierci wciąż pozostają niewyjaśnione. Wiadomo jedynie, że został on dotkliwie pobity i poraniony. Ksiądz Florent Mbulunthie należał do zgromadzenia józefitów, w którym odpowiadał za formację seminarzystów.

 

Źródło: KAI/RV

RoM

 

 

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Skutecznie demaskujemy liberalną i antychrześcijańską hipokryzję. Wspieraj naszą misję!

mamy: 127 964 zł cel: 300 000 zł
43%
wybierz kwotę:
Wspieram