Biskupi z całego świata rozeznają na synodzie sprawy związane z miejscem młodych katolików w Kościele. Podczas jednej z sesji, niektórzy hierarchowie zwrócili uwagę na kryzys, a także poważne zaniedbania po stronie biskupów. „Musimy odważnie i uczciwie stawiać czoła zdradzie młodych ludzi przez duchownych, którym ich powierzono” – powiedział bp Frank Caggiano.
We czwartek podczas sesji roboczej Synodu Młodych, biskupi rozmawiali o problemach i miejscu młodych ludzi w Kościele. W dyskusji zauważono, że po stronie kapłanów oraz biskupów także można znaleźć błędy i zaniedbania wobec młodzieży. Komentarze nawiązywały również do skandalu seksualnego w USA. „Musimy odważnie i uczciwie stawiać czoła zdradzie młodych ludzi przez duchownych, którym ich powierzono. Tego grzechu nigdy więcej nie można znaleźć pośród nas. Tylko w ten sposób młodzież świata może wierzyć w nasze synodalne wezwanie, aby zapewnić im pocieszenie i nadzieję” – powiedział bp Frank Caggiano z Connecticut w USA.
Wesprzyj nas już teraz!
„Catholic Herald” informuje, że hierarcha mówił ogólnie o „duchownych”, ale zasugerował, że to biskupi często zaniedbują prowadzenie ogólnej moralnej edukacji kleru. Redakcja magazynu zwraca uwagę na to, że niezależnie od tego jak będzie wyglądał dokument posynodalny, praca biskupów będzie oceniana prawdopodobnie tylko na podstawie tego, jak radzą sobie z trwającym kryzysem. „Catholic Herald” sugeruje, że biskupi powinni uznać, że uporanie się z kryzysem nie będzie możliwe bez instytucjonalnego wyczyszczenia spraw oraz stałej, moralnej reformy kultury klerykalnej.
„Bez takiego uznania jest mało prawdopodobne, aby Ojcowie synodalni mogli skutecznie mówić o każdej innej ważnej kwestii” – komentuje redakcja.
O trwającym kryzysie w Kościele mówił podczas sesji na Synodzie Młodych także abp Charles Chaput z Filadelfii. Hierarcha powiedział, że dokument roboczy synodu jest mocny w analizie socjologicznej, ale nie oferuje diagnozy duchowej, a tym bardziej lekarstwa. „Jeśli brakuje nam wiary w głoszenie Jezusa Chrystusa zwłaszcza dla młodych, Kościół jest po prostu kolejnym dostawcą etycznych pietyzmów, których świat nie potrzebuje” – powiedział abp Chaput.
„Catholic Herald” zwraca uwagę na to, że wśród niektórych biskupów obecnych w Rzymie panuje niepokój, że Synod Młodych może zmiękczyć nauczanie Kościoła w pewnych sprawach, tak by spróbować „dotrzeć do młodych”. W szczególności przywołuje się tu kwestię nieuporządkowanej seksualności.
Podczas dyskusji kard. Wilfrid Napier odczytał fragment listu młodej kobiety z USA, która pomimo swoich skłonności homoseksualnych, stara się żyć w zgodzie z nauczaniem Kościoła i apeluje do biskupów, aby nie zmieniali doktryny w kwestii seksualności.
„Drodzy Biskupi Świętego Kościoła Katolickiego, kiedy poinformowano mnie o wysiłkach podejmowanych przez grupy ‘pro-LGBT’, próbujące przekonać biskupów katolickich do zmiany nauczania Kościoła na temat homoseksualizmu, zwłaszcza w tym roku synodu o młodzieży, byłam wstrząśnięta” – napisała 22-letnia kobieta. Zaapelowała, aby biskupi nie relatywizowali nauczania Kościoła w sprawie homoseksualizmu.
Źródło: catholicherald.co.uk
WMa
