Świeżo upieczona minister przedsiębiorczości i technologii w radiowym wywiadzie zapowiedziała umożliwienie samorządom wprowadzenia wysokich opłat za wjazd do centrów miast. W „strefach zeroemisyjnych” może to nas kosztować jednorazowo nawet do 30 złotych.
Jadwiga Emilewicz w studiu radia RMF opowiadała w czwartek m.in. o zamiarach rządu kryjących się pod hasłami ekologicznymi.
Wesprzyj nas już teraz!
– Czy na przykład w ramach walki ze smogiem będziecie popierać takie pomysły jak zakaz jazdy samochodem do centrów miast albo wprowadzenie np. drakońskich opłat 30 złotych za wjazd do centrum? – pytał prowadzący wywiad Robert Mazurek.
– Bardzo proszę przeczytać tę regulację, która była. Będziemy popierać możliwość tworzenia stref zeroemisyjnych. Dajemy taką możliwość w ustawie o elektromobilności samorządom. Będzie prezydent czy burmistrz mógł zamknąć centrum miasta, i my to będziemy wspierać. Będzie mógł z tego tytułu wprowadzić opłaty do 30 złotych. Czy to drakońska opłata, panie redaktorze? – odpowiadała minister.
– W których miastach w Polsce dzisiaj nie ma stref, w których płacimy za parking? Nie bądźmy hipokrytami – przekonywała, raczej jednak… mało przekonująco. – Są takie opłaty. My mówimy: do 30 złotych. Mówimy: strefy ograniczonego ruchu. Nie mówimy o zamknięciu całego miasta.
Dziennikarz oponował mówiąc, że niektórzy mieszkańcy są zmuszeni do szybkiego przemieszczania się po mieście samochodem, na przykład żeby zdążyć odwieźć do szkół czy przedszkoli dzieci, a następnie zdążyć do pracy. Minister Emilewicz była jednak niezłomna.
– Panie redaktorze, doskonale pan o tym wie, że dzisiaj funkcjonalnie i szybciej jest przejechać dobrze funkcjonującym transportem publicznym. (…) To jest trend globalny. Chcielibyśmy, aby w polskich miastach ludzie, rodziny wielodzietne jeździły za darmo komunikacją miejską. Tak się dzieje w wielu miastach: dzieci w Warszawie mogą jeździć za darmo, w Krakowie również… – mówiła szefowa nowopowołanego resortu.
Źródło: rmf24.pl
RoM
Zobacz także:
Polonia Christiana nr 8. Kiedy państwo staje się złodziejem?