23 grudnia 2014

Burzliwą dyskusję w Niemczech wywołała lewica domagająca się, by w kościołach w dzień Bożego Narodzenia rozbrzmiały… muzułmańskie śpiewy. Według przedstawicieli Socjaldemokratycznej Partii Niemiec, Zielonych i Partii Lewicy miałby to być „gest pokoju i zrozumienia”.

Pomysł został – jakby inaczej – entuzjastycznie przyjęty przez Centralną Radę Muzułmanów w Niemczech. – Byłby to wielki znak pokoju między religiami, gdyby pieśni muzułmańskie były śpiewane w kościołach, a kolędy w meczetach – przekonywał Omir Nuripur z partii Zielonych. Socjaldemokrata Thomas Funk dodawał: „mamy potrzebę zrozumienia, szacunku i tolerancji. Byłoby dobrze gdybyśmy mogli zaśpiewać jedną pieśń”.

Wesprzyj nas już teraz!

Zdecydowanie zareagowała na te propozycje rządząca CDU/CSU. Jej wiceprzewodniczący, Wolfgang Bosbach, oświadczył: „Boże Narodzenie nie jest spotkaniem wielokulturowym ani międzyreligijnym, tylko świętem chrześcijańskim w czasie, w którym śpiewa się chrześcijańskie pieśni. I tak pozostanie”.

Konferencja Episkopatu Niemiec ograniczyła się tylko do zadeklarowania, że „tradycyjne pieśni śpiewane w kościołach od wieków były pieśniami pokoju”.

FLC

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Skutecznie demaskujemy liberalną i antychrześcijańską hipokryzję. Wspieraj naszą misję!

mamy: 132 183 zł cel: 300 000 zł
44%
wybierz kwotę:
Wspieram