5 stycznia 2021

Mędrcy pokłonili się Dzieciątku Jezus

Ewangelista opowiada zwięźle i z prostotą: „I wszedłszy w dom, znaleźli Dziecię z Maryją, Matką Jego i upadłszy, pokłonili się Jemu” (Mt 2, 11).

Ów „dom” był prawdopodobnie zwykłą w Palestynie jaskinią mieszkalną, być może była to grota Narodzenia, przystosowana już nieco do potrzeb stałego zamieszkania. W każdym razie było to mieszkanie skromne, bynajmniej nie królewskie. Prawdopodobnie też oboje: Dziecię i Matka Jego ubrani byli skromnie, a nawet ubogo. To wszystko jednak nie wprowadziło Mędrców w błąd. Szli przecież za głosem Bożym.

Wchodzą do ubogiego domku z taką czcią, jak do królewskiego pałacu; padają na twarz przed Dzieciątkiem na kolanach Matki, jak gdyby przed królewskim tronem i oddają pokłon. Z pewnością oddają Mu cześć nie tylko jako Mesjaszowi, Królowi Żydowskiemu, lecz jako Zbawicielowi, oczekiwanemu przez wszystkie narody, Królowi całego świata. Wiara zapadła w dusze Mędrców jak ziarnko zboża w glebę.

Wesprzyj nas już teraz!

W świetle proroctwa Micheasza, w blasku gwiazdy, która ponownie się ukazała, przede wszystkim zaś pod wpływem wewnętrznego Bożego oświecenia, ziarnko to rozwija się i rozkwita w całej pełni. „Duch Święty, który w ich duszach przebywał – mówi św. Jan Chryzostom – ukazał im potężną chwałę tego Dziecięcia” (Horn. 2).

Kościół we wspaniałej liturgii tego święta uważa Mędrców za pierwszych ze świata pogańskiego czcicieli Boskiego Króla, którym Bóg „za przewodem gwiazdy objawił jedynego Syna swego” (Kolekta). Toteż w wersecie Ofiarowania rozbrzmiewa radość: „Cześć Mu oddają wszyscy władcy ziemi, wszystkie narody służyć Mu będą”.


I my, jak Mędrcy, widzimy Boskie Dziecię w maleńkiej, skromnej postaci, niczym nie zdradzającej wielkości Jego boskiego posłannictwa: oglądamy Je pod postacią chleba. Czy wzrok nasz ożywiony wiarą sięga poprzez tę nikłą zasłonę aż do boskiego majestatu Zbawiciela, utajonego w tej drobinie? Czy nasza Msza Św., nasze zachowanie w kościele, w chórze, jest wyrazem żywej wiary Mędrców?

Tak łatwo zgubić żywą wiarę w Eucharystię wśród pośpiechu i zgiełku dnia powszedniego. […]

Bernardyn Goebel OFM Cap, Przed Bogiem, t. I, Kraków 1965, s. 152-153.

 

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Skutecznie demaskujemy liberalną i antychrześcijańską hipokryzję. Wspieraj naszą misję!

mamy: 127 964 zł cel: 300 000 zł
43%
wybierz kwotę:
Wspieram