19 maja 2020

Mary Wagner: świadomość woli Bożej daje siły do stawania po stronie najsłabszych

(Fot. Twitter)

Modlitwa, adoracja Najświętszego Sakramentu, poszukiwanie woli Bożej – dają siłę kanadyjskiej katoliczce Mary Wagner do występowania po stronie dzieci poczętych, nawet za cenę rezygnacji z wygodnego życia i własnej wolności.

 

 

Wesprzyj nas już teraz!

46-letnia dziś kobieta spędziła za kratami łącznie już 6 lat życia. Wciąż nie chce wyrazić skruchy za notorycznie popełniane „przestępstwo” obrony życia dzieci nienarodzonych. Po każdym wyjściu z więzienia wraca przed ośrodki aborcyjne i namawia udające się tam kobiety by nie popełniały zbrodni, której nie będą mogły już nigdy odwrócić.

 

Inspiracją dla tego zaangażowania po stronie najsłabszych istot ludzkich była podobna postawa rodaczki Wagner, Lindy Gibbons, skazanej już w sumie na 11 lat odsiadki. Z kolei Mary Wagner dała przykład między innymi amerykańskiej kampanii Red Rose Rescue. W tych dniach policja aresztowała łącznie co najmniej siedmioro obrońców życia z RRR za pokojowe akcje przed ośrodkami aborcyjnymi w Waszyngtonie i Grand Rapids (stan Michigan).

 

Podczas odbywającego się – tym razem wyłącznie wirtualnie – dorocznego Marszu dla Życia Mary rozmawiała z Matthew Wojciechowskim, wiceprezesem organizacji Campaign Life.

Modlitwa, Matthew, to naprawdę modlitwa – odpowiedziała na pytanie o źródło odwagi do tak dużego poświęcenia.

 

Jestem wdzięczna, nie sądzę, że Bóg doprowadziłby mnie do tego bez przygotowania w klasztorze i zrozumienia pierwszeństwa modlitwy, szczególnie adoracji – przyznała.

 

Co rok, odkąd przeprowadziłem się do Toronto w 2010, mogłam poświęcić nieco czasu po wyjściu z aresztu, oddać wszystko Bogu i naprawdę zapytać Go: „czy mam kontynuować tę drogę?” – dodała Mary.

 

Zatem tak naprawdę podporządkowanie się Mu i pytanie o Jego wolę było tym, co daje mi tę pewność. Myślę, że jeśli wiemy, jaka jest Jego wola, co jest Mu najbardziej miłe, to daje nam łaskę do jej wypełnienia i tę pewność – powiedziała.

 

Kanadyjska obrończyni nienarodzonych wymieniła święta Teresę od Dzieciątka Jezus jako „nieocenioną przyjaciółkę” i przykład miłości rozumianej niekoniecznie jako gotowość do spełniania wielkich czynów, lecz jako wierność, choćby w małych sprawach.

 

Także na zaufaniu naszemu Ojcu opiera się dzieło angażowania się po stronie dzieci nienarodzonych, których matki przychodzą do ośrodków aborcyjnych. Za to katoliczka z Toronto regularnie staje przed sądem i otrzymuje wyroki. Jej „przestępstwo” tamtejszy kodeks karny wycenia na maksymalnie sześć miesięcy pozbawienia wolności. Pobyt za kratami trwa jednak zazwyczaj dłużej, gdyż Wagner nie godzi się na warunki zwolnienia za kaucją, czyli m.in. trzymania się z dala od aborcyjnych fabryk śmierci. Musiałaby wyrazić skruchę, a przecież nie ma powodu by żałowała tego, co robi. Jej służba dobru możliwa jest przecież także za kratami, gdzie spotyka ciężarne kobiety potrzebujące duchowego wsparcia i świadectwa wierności Chrystusowi.

 

Źródło: Life Site News

RoM

 

 

 

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Skutecznie demaskujemy liberalną i antychrześcijańską hipokryzję. Wspieraj naszą misję!

mamy: 132 183 zł cel: 300 000 zł
44%
wybierz kwotę:
Wspieram