28 października 2017

Manifestacje na ulicach hiszpańskich miast. Protestowali zwolennicy i przeciwnicy autonomii

(Zwolennicy jedności Hiszpanii, REUTERS/Susana Vera )

Decyzje podejmowane przez kataloński rząd, a także premiera Mariano Rajoya dotyczące autonomii Katalonii doprowadziły do manifestacji, które odbyły się w sobotę na ulicach wielu miast. Protestowali zarówno zwolennicy niepodległości Katalonii jak i również entuzjaści decyzji rządu w Madrycie, którzy popierają ideę ograniczenia katalońskiej autonomii i jedności Hiszpanii.

 

Sytuacja w Hiszpanii od wieli tygodni rozgrzewa nastroje obywateli do czerwoności. Ze względu na podjęte decyzje władz w Barcelonie, a także władz centralnych w Madrycie, emocje były na jeszcze wyższym poziomie niż dotychczas. Podczas tajnego głosowania, katalońscy parlamentarzyści zdecydowali o ogłoszeniu niepodległości. Decyzja została oprotestowana przez część lokalnych parlamentarzystów, ale reakcja Madrytu była natychmiastowa. W związku z zaistniałą sytuacją, premier Mariano Rajoy postanowił rozwiązać lokalny parlament oraz zarządził przyspieszone wybory. Przepychanka pomiędzy środowiskiem Carlesa Puigdemonta, a premierem Hiszpanii doprowadziła do manifestacji na ulicach wielu miast.

Wesprzyj nas już teraz!

 

Podczas protestów mieszkańcy Hiszpanii podkreślali aprobatę dla działań zarówno politycznego lidera Katalończyków, ale także dla premiera Mariano Rajoya, który w bardzo szybki i sprawny sposób „zdetonował” sytuację w Katalonii poprzez rozwiązanie parlamentu. Manifestanci, którzy wzięli udział w proteście na ulicach Madrytu, domagali się aresztowania Puigdemonta, a także jego najbliższych politycznych współpracowników. Co ciekawe, w stolicy Katalonii – Barcelonie, manifestowali także przeciwnicy niepodległości regionu. Z kolei wielu zwolenników Puigdemointa pojawiło się na ulicach Lleidy oraz Gerony. Kolejne pro-niepodległościowe manifestacje zaplanowano na niedzielę.

 

W obronie Hiszpanii i premiera Mariano Rajoya stanął przewodniczący Parlamentu Europejskiego Antonio Tajani, który podkreślił, że secesja Katalonii jest równoznaczna z odłączeniem jej od Europy. Dodał również, że w związku z działaniami katalońskiego rządu doszło do naruszenia porządku konstytucyjnego.

 

Warto przypomnieć, że premier Hiszpanii Mariano Rajoy poinformował, że ze względu na sytuację, która ma miejsce w Katalonii, postanowił rozwiązać lokalny parlament i zarządził nowe wybory. Rząd w Madrycie ograniczył autonomię Katalonii i przejął pełną kontrolę. Dodał również, że samo głosowanie katalońskich parlamentarzystów nad kwestią niepodległości było „aktem kryminalnym”. – Musimy dać głos obywatelom Katalonii. Powinni oni mieć prawo wyrażenia swojego zdania na temat przyszłości miejsca, w którym mieszkają. Wszystko jednak musi się odbyć z poszanowaniem zasad demokracji i państwa prawa. Nie możemy dopuścić do takich sytuacji, jak nielegalne referendum. Nikt nie może być poza prawem – mówił premier Hiszpanii.

 

W sobotę weszło w życie art. 155 konstytucji mówiący o zawieszeniu autonomii regionu. Procedura odebrania regionowi autonomii, przewidziana w 155 artykule hiszpańskiej konstytucji, została uruchomiona po raz pierwszy w historii. Polega ona na przedstawieniu przez rząd w Madrycie warunków, jakie autonomiczna prowincja powinna spełnić, by przywrócić konstytucyjny ład w regionie. Jeśli oczekiwania władzy centralnej nie zostaną spełnione, to prowincja może utracić autonomię (o ile zgodzi się na to bezwzględna większość hiszpańskiego Senatu).

 

 

Źródło: washingtonpost.com, tvn24.pl, TVP Info, PCh24.pl

WMa

 

 

 

 

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Skutecznie demaskujemy liberalną i antychrześcijańską hipokryzję. Wspieraj naszą misję!

mamy: 133 333 zł cel: 300 000 zł
44%
wybierz kwotę:
Wspieram