Szef Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego wydał negatywną opinię w sprawie wniosku, jaki złożyła prezes Fundacji Otwarty Dialog. Ludmiła Kozłowska wnioskowała o zezwolenie na pobyt rezydenta długoterminowego w UE.
O decyzji ABW poinformował w poniedziałek rzecznik prasowy ministra koordynatora służb specjalnych. Stanisław Żaryn dodał, że negatywna opinia związana jest z poważnymi wątpliwościami dotyczącymi finansowania Fundacji Otwarty Dialog. Mogą mieć one dalsze skutki prawne.
Wesprzyj nas już teraz!
Szczegóły w sprawie nie mogą zostać przekazane opinii publicznej ze względu na ograniczenia ustawowe oraz kontrolę skarbową – dodał rzecznik.
Łączona z lewicowo-liberalnymi think tankami Georga Sorosa Ukrainka Ludmiła Kozłowska została wpisana przez Polskę na listę osób do wydalenia ze strefy Schengen. Dlatego też, gdy 13 sierpnia wylądowała na lotnisku w Brukseli, nie mogła przekroczyć granicy UE. Zgodnie z decyzją strony polskiej prezes Fundacji Otwarty Dialog została zaklasyfikowana jako osoba do deportacji nie tylko z kraju nakazującego jej wydalenie, ale również z całej UE i innych krajów należących do strefy Schengen.
Zdaniem Onetu belgijskie służby miały po zatrzymaniu Kozłowskiej na lotnisku pytań polski MSZ o podtrzymanie decyzji w sprawie. Stanowisko Warszawy pozostało niezmienne. We wtorek 14 sierpnia prezes Fundacji Otwarty Dialog została wydalona samolotem na Ukrainę.
Wcześniej wnioskowała w Polsce o zezwolenie na pobyt rezydenta długoterminowego Unii Europejskiej ze względu na polskie obywatelstwo jej męża oraz zamieszkiwanie tutaj od 10 lat. W lipcu dowiedziała się, że część akt w sprawie jest tajna.
Źródło: tvp.info
MWł