18 kwietnia 2018

Lepiej, żeby się nie narodzili? O. Wiśniewski: projekt #Zatrzymaj Aborcję antychrześcijański

(By Adam Walanus (http://www.adamwalanus.pl/) [CC BY-SA 4.0 (https://creativecommons.org/licenses/by-sa/4.0)], via Wikimedia Commons)

Ojciec Ludwik Wiśniewski OP na łamach „Tygodnika Powszechnego” ostro skrytykował projekt „Zatrzymaj Aborcję”. Uznał go za „faryzejski i nieludzki”, wręcz „antychrześcijański”. Czy mamy przez to rozumieć, że choćby nawet ułomne prawo, ale chroniące życie, gorsze jest w skutkach niż przyzwolenie na zabijanie nienarodzonych dzieci podejrzewanych o chorobę?

 

O. Wiśniewski mówi o sobie jako o człowieku, który przez całe życie walczył o prawo do życia dla wszystkich nienarodzonych. Mimo to uważa, że „projekt ustawy Zatrzymaj aborcję jest faryzejski i nieludzki. Ośmielę się powiedzieć: niechrześcijański” – napisał na łamach „Tygodnika Powszechnego”.

Wesprzyj nas już teraz!

 

Warto przypomnieć, że obywatelski projekt wspierają polscy biskupi, którzy już kilkukrotnie apelowali do polityków o rychłe podjęcie prac nad zmianą prawa i przyjęcie zmian eliminujących aborcyjną przesłankę eugeniczną.

 

Zdaniem ojca, taka postawa pasterzy Kościoła jest błędna, a dowodem tego był „Czarny piątek”, gdy zwolennicy aborcji skierowali swój gniew przeciwko Kościołowi. Wówczas o. Wiśniewski uświadomił sobie, że winni takiej sytuacji są „gorliwi katolicy, kapłani i biskupi”, którzy takie zachowania „sprowokowali”. Smutnym – jak czytamy – było to, że w stronę protestujących – a są to osoby w większości przyznający się do chrześcijaństwa – padły epitety: „czarownice”, „ludzie bez sumienia”.

 

Ojciec Wiśniewski wskazuje na błąd w skądinąd – co przyznaje – słusznych działaniach pro life. To suche prawo zakazujące aborcji eugenicznej bez spojrzenia na problemy rodzin, w których wychowywać będą się urodzone chore dzieci. Proponuje tu szereg socjalnych rozwiązań – także w ramach instytucji Kościelnych, skoro państwowe zawodzą – nakierowanych na takie rodziny (przekazywanie im świadczeń z np. ofiar składanych na ślubach, podczas chrztów czy w czasie kolędy). „Taka troska o nienarodzonych mogłaby być lekcją i wręcz manifestem, że ludzkie życie jest naprawdę święte” – czytamy.

 

Niestety o. Wiśniewski pomija to, że w Polsce działają hospicja perinatalne, zapomina, że chore dzieci, z którymi rodzice nie są w stanie sobie poradzić już teraz można oddać pod troskliwą opiekę. Owszem, taką działalność trzeba rozszerzać, ale nie jest tak, że ona nie istnieje…

 

Dbanie o formułę prawną, nie o człowieka – to właśnie dlatego, według autora, projekt #Zatrzymaj Aborcję jest „bezduszny i nieludzki”.

 

Czy zatem należy przyjąć, że bardziej ludzkie jest godzenie się na zabijanie chorych dzieci w łonach matek tłumacząc, że dla ich „dobra”, „komfortu życiowego” ich samych i rodzin, lepiej poczekać na lepsze czasy?

 

MA

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Skutecznie demaskujemy liberalną i antychrześcijańską hipokryzję. Wspieraj naszą misję!

mamy: 104 515 zł cel: 300 000 zł
35%
wybierz kwotę:
Wspieram