Mimo trzech lat rządów Prawa i Sprawiedliwości, nienarodzone dzieci w Polsce nadal nie są objęte całkowitą ochroną prawną. Działania partii rządzącej na tym polu wydają się grą na zwłokę, podczas której opinia publiczna karmiona jest zapewnieniami i pustymi obietnicami. Jak ten okres wygląda pod względem danych?
PiS rządzi już 3 lata, a obywatelski projekt „Zatrzymaj aborcję” utknął w sejmowej komisji polityki społecznej i rodziny. 9 miesięcy temu posłowie PiS złożyli wnioski do Trybunału Konstytucyjnego o rozpatrzenie niekonstytucyjności przepisów dopuszczających tzw. aborcję eugeniczną.
Wesprzyj nas już teraz!
W listopadzie 2017 r. do Sejmu trafił projekt „Zatrzymaj aborcję”, pod którym podpisało się ponad 830 tys. osób i do dzisiaj nie wszedł on do sejmowej komisji. Według oficjalnych danych, w Polsce codziennie zabijana jest trójka dzieci. Również w tym samym miesiącu grupa 100 posłów złożyła wniosek o rozpatrzenie przez Trybunał Konstytucyjny przesłanki eugenicznej, na podstawie której dopuszcza na jest możliwość aborcji, gdy badania prenatalne wskazują na duże prawdopodobieństwo ciężkiego i nieodwracalnego upośledzenia dziecka.
Aby przyspieszyć działania Trybunału, Instytut Ordo Iuris wystosował dwie opinie opracowane przez ekspertów instytutu jak i 38 organizacji polskich i międzynarodowych. Pierwsza z nich stwierdza niezgodność przesłanki eugenicznej z przepisami zawartymi w ustawie zasadniczej, w myśl której prawo do życia jest zagwarantowane oraz nie podlega żadnym ograniczeniom np. ze względu na stan zdrowia.
Warto zaznaczyć, że prace Trybunału Konstytucyjnego nie są objęte żadnymi ograniczeniami czasowymi.
Źródło: własne PCh24.pl / radiomaryja.pl
PR
