– Przypieczętowanie kapłańskiego życia ks. Stanisława Streicha śmiercią męczeńską pokazuje nam drogę prekursora ks. Jerzego Popiełuszki – mówi KAI abp Stanisław Gądecki. 28 października w Luboniu k. Poznania rozpoczął się proces beatyfikacyjny kapłana, który w 1938 r. został zamordowany przez komunistę z nienawiści do Kościoła.
Stanisław Streich urodził się w 1902 r. w Bydgoszczy. W 1925 roku przyjął święcenia kapłańskie, a od 1933 r. był proboszczem w Luboniu. Kapłan 27 lutego 1938 roku podczas Mszy Św., udając się na ambonę, został zastrzelony przez komunistę, który według świadków miał krzyczeć: „Niech żyje komuna – dla idei to zrobiłem”. Morderca oddał kilka strzałów, także w plecy leżącego już na posadzce kościoła zabitego kapłana.
Wesprzyj nas już teraz!
W pogrzebie zamordowanego proboszcza uczestniczyło kilkadziesiąt tysięcy wiernych. Śmierć męczeńska bardzo poruszyła ówczesną opinię publiczną, a słowa głębokiego zaniepokojenia sytuacją w Polsce wyraził m.in. ówczesny nuncjusz apostolski w Warszawie – abp Filippo Cortesi. Grób kapłana męczennika znajduje się przy kościele w Luboniu.
Sobotnia sesja połączona z ustanowieniem Trybunału odbyła się w tym kościele parafialnym w Luboniu, w którym podczas Mszy św. męczeńską śmierć poniósł ks. Stanisław Streich. „Proces beatyfikacyjny powinien udowodnić, że zabójstwo kapłana nastąpiło z nienawiści do wiary, co już w momencie jego śmierci było oczywiste” – mówił metropolita poznański abp Stanisław Gądecki.
Przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski podkreślił, że ks. Streich to postać znacząca. „Był to człowiek prawy i życzliwy dla ludzi w środowisku Lubonia, gdzie za czasów administrowania parafią było duże bezrobocie. Ludzie byli zwalniani z fabryk, a on wychodził im naprzeciw z pomocą” – zauważa abp Gądecki. „Do istoty Kościoła należy świętość, dlatego też wskazywanie na świadków świętości jest ważne” – podkreśla hierarcha w rozmowie z KAI.
„Ks. Streich przypomina nam o nieustannym męczeństwie chrześcijan. Mówi się, że dzisiaj każdego roku ginie 170 tys. chrześcijan na całym świecie, głównie ze strony ekstremistów muzułmańskich. To pokazuje, jak sytuacja Kościoła w pewnym sensie się nie zmienia, ciągle istnieje wezwanie do świętości” – mówił metropolita poznański.
Źródło: KAI
WMa