„Co najmniej 14 osób, w tym dzieci, zginęło w ataku na świątynię protestancką we wschodniej części Burkina Faso”, informują miejscowe władze.
Do ataku doszło w miejscowości Hantoukoura w departamencie Foutouri na wschodzie kraju. Według źródeł państwowych około 10 „silnie uzbrojonych napastników” wdarło się do świątyni, w której trwało niedzielne nabożeństwo, i „z zimną krwią rozstrzelało wiernych, w tym pastora i dzieci”. Po dokonaniu masakry napastnicy uciekli na motocyklach. Są poszukiwani przez wojsko i siły bezpieczeństwa.
Wesprzyj nas już teraz!
Ocenia się, że od 2015 r. w Burkina Faso w wyniku zamachów terrorystycznych zginęło ponad 600 osób. Liczba osób, które zdecydowały się na opuszczenie swych domostw wzrosła od początku 2019 roku niemal pięciokrotnie – do 500 tys.
Od lutego w kraju dochodzi do licznych ataków na chrześcijan, do dzisiejszego zamachu zginęło w nich 21 osób.
Populacja Burkina Faso to około dwie trzecie muzułmanów i jedna trzecia chrześcijan. Grupy dżihadystów atakują zarówno chrześcijańskich duchownych, jak i muzułmanów, których nie uważają za wystarczająco radykalnych w kraju, w którym tradycyjnie obie religie współistniały pokojowo.
Źródło: Polskie Radio 24, interia.pl, PCh24.pl
TK