17 września 2020

Kraków: radni apelują do prezydenta o zakaz pokazywania w centrum „drastycznych obrazów”. Chodzi o Fundację Pro – Prawo do Życia

(Źródło: stronazycia.pl)

Krakowscy radni zaapelowali do prezydenta o wprowadzenie zakazu pokazywania w trakcie demonstracji na terenie Parku Kulturowego Stare Miasto treści mogących wywoływać „dyskomfort psychiczny, lęk lub obrzydzenie” – podaje Radio Kraków. Początkowo w rezolucji było zdanie o zakazie prezentowania zdjęć dzieci zamordowanych podczas aborcji, jednak wnioskodawcy ów zapis wycofali. Adresat apelu – prezydent Jacek Majchrowski – odnosi się jednak do pomysłu sceptycznie.

 

Inicjatorzy apelu uważają, że „drastyczne obrazy” mogą źle wpływać na psychikę wielu osób – w tym ludzi młodych. Jednak zamiast przyłączyć się do walki z drastycznym procederem, jakim jest aborcja i dążyć do zakazu stosowania w Polsce takiej wstrząsającej praktyki pseudo-medycznej, radni uznali za stosowne wnioskować o zakaz prezentowania jej efektów. Nie mogą jednak sami zdecydować o wprowadzeniu tego typu ograniczeń w wolności słowa, gdyż parki kulturowe leżą w kwestii Urzędu Miasta.

Wesprzyj nas już teraz!

 

Tymczasem prezydent prof. Jacek Majchrowski „negatywnie zaopiniował projekt rezolucji wskazując, że z punktu widzenia prawa, w szczególności wolności zgromadzeń, wprowadzenie takich zmian jest niemożliwe, a sam termin obrazów drastycznych jest nieostry” – czytamy na portalu Radia Kraków.

 

Serwis podaje także, że kontrowersyjną rezolucję poparło aż 27 radnych papieskiego, królewskiego i uniwersyteckiego miasta Krakowa. Przeciw było 14.

 

Myślę, że nawet osoby o najbardziej prawicowych poglądach potrafią rozróżnić walkę z aborcją, od tego, że tego typu działania i widoki szkodzą małym dzieciom – pouczał na temat walki z aborcją cytowany przez Radio Kraków radny Łukasz Wantuch z klubu Przyjazny Kraków – polityk niekojarzony z zaangażowania w ruchy pro-life. Co więcej, jego zdaniem politycy PiS-u powinni wykorzystać swoje nieformalne kontakty z obrońcami życia – które, zdaniem Wantucha, mają istnieć – aby przekonać ich do zarzucenia działalności opartej na pokazywaniu czym w rzeczywistości jest aborcja.

 

Żadna cenzura nie jest dobra, a ta rezolucja jest cenzurowaniem wydarzeń – mówił z kolei radny PiS Adam Kalita pytając, czy cenzura ma dotyczyć wszelkich „drastycznych scen” czy wyłącznie obrazów dzieci zamordowanych w efekcie aborcji. Wyraził także brak zrozumienia dla cenzurowania tego typu treści w centrum Krakowa, zaś w innych dzielnicach już nie.

 

Z kolei radny Wojciech Krzysztonek z Koalicji Obywatelskiej poparł rezolucję przyznając jednocześnie, że jest przeciwnikiem aborcji. Interesuje go jednak – jak wynika z medialnych doniesień – „poziom debaty”. – Nie uważam, że to jest cenzura. (…) Chciałbym osobiście, żeby taki zakaz obowiązywał w całym mieście. I tu nie chodzi o to, kto jest za, a kto przeciw aborcji, a o standardy w debacie publicznej – powiedział.

 

Obecnie w Polsce zabija się w majestacie prawa około 1000 nienarodzonych ludzi rocznie.

 

Źródło: radiokrakow.pl

MWł

 

 

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Skutecznie demaskujemy liberalną i antychrześcijańską hipokryzję. Wspieraj naszą misję!

mamy: 127 724 zł cel: 300 000 zł
43%
wybierz kwotę:
Wspieram