23 maja 2013

Minister ds. równości w gabinecie Donalda Tuska kontynuuje lewicową ofensywę. Jak twierdzi, szkolne podręczniki dalej prezentują zbyt… „rodzinocentryczny” typ społeczeństwa. Postawione „równościowe” cele zamierza zrealizować bez względu na sprzeciwy, w tym ze strony innych ministrów.

Program Agnieszki Kozłowskiej-Rajewicz koncentruje się na kształtowaniu świadomości społecznej, choć wymaga równocześnie zmian w prawie przy współpracy innych ministrów. To z kolei budzi poważne zastrzeżenia ze strony innych członków rządu. Tymczasem, jak dowiedziała się „Rzeczpospolita”, minister nie zamierza się bynajmniej wycofać z najbardziej kontrowersyjnych elementów programu.

Wesprzyj nas już teraz!

Sprzeciw budzi także zobowiązanie do szybkiego przyjęcia konwencji o zapobieganiu przemocy wobec kobiet. Dokument wskazuje, iż za przemoc odpowiedzialne są „religia, tradycja i kultura”. Z tego też powodu konwencja spotkała się z ostrą krytyką ze strony Kościoła. Równocześnie, przeciwko ratyfikacji opowiedział się resort sprawiedliwości i ministerstwo pracy.

Szczególną uwagę minister poświęca szkolnym podręcznikom, które powinny – jak naciska – prezentować „bardziej równościową perspektywę”. Dalej mają być zbytnio skoncentrowane na rodzinie i opartym na niej typie społeczeństwa. Preferowane mają być „stereotypowe” przedstawienia relacji małżeńskich i rodzicielskich z modelem małżonkowie wraz z dwójką dzieci.

źródło: „Rzeczpospolita”

mat

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Skutecznie demaskujemy liberalną i antychrześcijańską hipokryzję. Wspieraj naszą misję!

mamy: 132 027 zł cel: 300 000 zł
44%
wybierz kwotę:
Wspieram