Wciąż trwa polityczny spór wokół emerytur między PO, a PSL. Obydwie partie szukają porozumienia wokół pięciu punktów spornych.
Istnieje pięć możliwość na wyjście z pata w jakim znalazła się koalicja rządząca. Porozumienia na razie nie ma, ale wciąż analizowane są kolejne scenariusze planowanej reformy emerytalnej.
Wesprzyj nas już teraz!
Pierwszą z nich są dopłaty do przedszkoli. Na tę opcję zgadzają się obydwie partie. W przyszłym roku budżet ma wydać 0,5 mld złotych na przedszkola, dzięki czemu będą one dla rodziców tańsze.
Drugą, właściwie przesądzoną opcją, jest dopłata dla osób prowadzących firmy, bądź ubezpieczonych w KRUS, które mają dzieci. Wczoraj pozytywnie o tym pomyśle wypowiedział się minister finansów Jacek Rostowski.
Główne negocjacje toczą się wokół pomysłu tzw. częściowych emerytur. Również w tej sprawie kompromis jest możliwy. Różnica dotyczy poziomu restrykcyjności takiej zmiany. Platforma chce, aby na wcześniejsze emerytury mogły przechodzić osoby między 63., a 65. rokiem życie, które nie mogą znaleźć zatrudnienia. PSL natomiast proponuje obniżenie pułapu wiekowego, umożliwiającego przejście na wcześniejszą emeryturę, do 60. roku życia – informuje „Rzeczpospolita”.
Opcja częściowych emerytur ma jednak zasadniczy mankament. Osoby, które będą z niej korzystać otrzymają bardzo niskie świadczenia na poziomie 10 – 15 proc. ostatniej pensji. – Dla nas to nie do przyjęcia, bo oznaczałoby głodowe świadczenie – mówi Krzysztof Kosiński, rzecznik PSL. Dlatego ludowcy mówią o częściowych emeryturach, których wartość wynosiłaby połowę pełnej emerytury.
Tę propozycję rozważają minister pracy Władysław Kosiniak – Kamysz i minister Rostowski. – Nie chodzi o to, by przechodzić wcześniej na dużo niższą emeryturę, ale by pozwolić starszej osobie mniej pracować, ale dalej pracować – mówi Rostowski.
Czwarta propozycja dotyczy warunku pod jakim ludowcy wyrażą zgodę na częściowe emerytury. Tym warunkiem mają być dopłaty do kapitału emerytalnego, dla osób wychowujących dzieci. PSL uważa, że powinny one wynosić ok. 20 – 30 tys. PO była początkowo sceptyczna wobec tego pomysłu. Jednak obecnie łagodzi stanowisko w tej kwestii.
Największe spory wywołuje jednak ostatnia propozycja PSL. Dotyczy ona wstrzymania procesu podnoszenia wieku emerytalnego w 2020 roku. Tym samym zostałby on wydłużony o dwa lata zarówno dla kobiet i mężczyzn. PO nie chce się jednak zgodzić na takie rozwiązanie, optując za podniesieniem wieku emerytalnego o siedem lat dla kobiet i o dwa lata dla mężczyzn.
Koalicja rządowa szuka porozumienia w sprawie reformy emerytalnej odkąd wicepremier i szef PSL Waldemar Pawlak zadeklarował , że nie poprze propozycji PO.
Źródło: Rzeczpospolita
ged
