27 kwietnia 2018

Koniec z inwigilacją na Facebooku? Nowe unijne prawo chroni nas tylko teoretycznie!

(Fot. pixabay.com)

Nowe unijne przepisy o ochronie danych osobowych uniemożliwią pracodawcy czerpanie informacji o pracowniku z portali społecznościowych. Egzekwowanie tych przepisów może okazać się jednak praktycznie niemożliwe.

 

Niebawem wejdzie w życie rozporządzenie UE o ochronie danych osobowych (RODO). Jednymi z ważniejszych przepisów będą te dotyczące pozyskiwania danych pracowników z sieci. Nowe przepisy zabraniają korzystania z takich informacji np. podczas rozmowy kwalifikacyjnej. Jedyne dane, z jakich będzie mógł skorzystać pracodawca, muszą pochodzić od pracownika i zostać udostępnione za jego zgodą.

Wesprzyj nas już teraz!

 

Przepisy chcą ochronić prywatność kandydata, w tym jego poglądy religijne, polityczne czy działalność w sieci. Mimo że jest to szlachetny pomysł, egzekwowanie tych przepisów może okazać się praktycznie niemożliwe. Mając na względzie dostępność do wszelkiej informacji w sieci, wydaje się nieprawdopodobne, aby nie można było sprawdzić np. profilu kandydata na Facebooku.

 

Nowe przepisy mają głównie na celu ograniczenie działań wielkich firm specjalizujących się w gromadzeniu danych, aby nie powtórzyła się sytuacja z niedawnej afery „Cambridge Analytica”. Nowe obostrzenia mają jednak charakter czysto teoretyczny i nie zawierają konkretnych narzędzi uniemożliwiających pozyskiwanie takich informacji.

 

Źródło: komputerswiat.pl / bussinessinsider.com.pl

PR

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Skutecznie demaskujemy liberalną i antychrześcijańską hipokryzję. Wspieraj naszą misję!

mamy: 127 624 zł cel: 300 000 zł
43%
wybierz kwotę:
Wspieram