25 marca 2018

Katolicy walczą! Czy Darski wreszcie odpowie za obrażanie Chrystusa?

(Martin Harris/Capital Pictures/Capital Pictures/FORUM)

Diecezjalny Instytut Akcji Katolickiej Diecezji Radomskiej złożył doniesienie do prokuratury na „wokalistę” satanistycznego zespołu Behemoth, Adama Darskiego, znanego pod pseudonimem „Nergal”. To już kolejne zawiadomienie, jakie trafia na biurko śledczych związane z tym satanistą. Dotyczy obrażania uczuć religijnych.

 

Wcześniej zawiadomienie w tej sprawie złożyli politycy PiS – Anna Sobecka oraz Dominik Tarczyński. Agent Darskiego usiłował skłonić Tarczyńskiego do wycofania zawiadomienia. Negocjował możliwość wystosowania przez satanistę przeprosin, co ten zresztą niechętnie uczynił w kilka godzin później.

Wesprzyj nas już teraz!

 

Kłopoty „muzyka” nie kończą się jednak na zawiadomieniu złożonym przez polityków. „Muzyk zespołu metalowego Behemoth przy okazji Dnia Kobiet, na stronach internetowych jednej z sieci społecznościowych umieścił film, w którym, podczas śpiewu posługiwał się rekwizytem, na którym w sposób niemieszczący się w jakichkolwiek normach obyczajowych, umieścił wizerunek Jezusa Chrystusa” – uzasadnili złożenie doniesienia na Darskiego przedstawiciele Diecezjalnego Instytutu Akcji Katolickiej Diecezji Radomskiej. To kolejny głos sprzeciwu wobec opluwania wartości katolickich, który przekłada się na konkretne konsekwencje prawne.

 

Inne zawiadomienie o przestępstwie w związku z tą samą sprawą złożyło też Stowarzyszenie na rzecz Kultury Prawnej Ordo Iuris. – Warto podkreślić, że mamy tutaj do czynienia przede wszystkim z publicznym znieważeniem przedmiotu czci religijnej – umieszczeniem wizerunku samego Chrystusa na męskich genitaliach. Takie zachowanie może obrażać uczucia religijne wiernych religii chrześcijańskich, dla których Jezus Chrystus jest jedną z Osób Boskich – tłumaczy mec. Kacper Chołody z Ordo Iuris.

 

W opinii Chołodego same niemrawe przeprosiny, które Darski napisał na Facebooku, niewiele znaczą, ponieważ film przez około dobę był dostępny i został udostępniony szerokiemu gronu użytkowników.

 

Darski jednak pozostaje pod niezrozumiałą ochroną wymiaru sprawiedliwości. W 2015 roku sprawa podarcia przez niego Biblii i miotania bluźnierstwami podczas jednego z koncertów, dotarła do Sądu Najwyższego, który oddalił kasację. Uzasadnił, że… działania, jakie podjął Darski odbyły się w grupie, która podzielała jego przekonania. SN kuriozalnie uznał, iż nie doszło do obrazy uczuć religijnych.

 

Czy i tym razem prokurator lub sąd uznają, że w przypadku obrzydliwego bluźnienia Chrystusowi, Darski nie popełnił przestępstwa, ponieważ odrażający film opublikował na Facebooku, który jest jego „prywatnym” kontem? Miejmy nadzieję, że intensywne działania wierzących w obronie Chrystusa przed obrażającymi go bluźniercami wreszcie okażą się skuteczne.

 

 

Źródło: rmf24.pl

ged

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Skutecznie demaskujemy liberalną i antychrześcijańską hipokryzję. Wspieraj naszą misję!

mamy: 104 655 zł cel: 300 000 zł
35%
wybierz kwotę:
Wspieram