19 sierpnia 2017

Hiszpanie na ulicach protestują przeciwko przyjmowaniu imigrantów. Lewacy nazywają ich… „faszystami”

(SUSANA VERA/REUTERS/FORUM )

Dobę po zamach w Hiszpanii na ulice Barcelony wyszły grupy ludzi, by zamanifestować swój sprzeciw wobec polityki migracyjnej Europy. Wkrótce wokół nich pojawili się lewacy, nazywając przeciwników przyjmowania imigrantów… „faszystami”.

 

Mieszkańcy Barcelony szybko zareagowali na wielką tragedię, która dotknęła ich kraj. Postanowili zwrócić uwagę miejscowych władz oraz rządu na problem z imigrantami, którzy mogą stanowić zagrożenie i być inspiratorami kolejnych zamachów.

Wesprzyj nas już teraz!

 

W dobę po tym, jak islamski zamachowiec zmasakrował kilkudziesięciu ludzi rozpędzoną ciężarówką, Hiszpanie postanowili powiedzieć „dość” dotychczasowej polityce migracyjnej. Wśród wznoszonych okrzyków domagano się m.in. wydalenia wszystkich przyjętych przez Hiszpanię imigrantów.

 

Szybko jednak na ulicy pojawiły się lewicowe grupy, który określiły demonstrantów mianem „faszystów”. Pomiędzy demonstracjami doszło do niegroźnych starć. Obydwa zgromadzenia rozdzielała policja.

 

 

Źródło: interia.pl

ged

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Skutecznie demaskujemy liberalną i antychrześcijańską hipokryzję. Wspieraj naszą misję!

mamy: 127 104 zł cel: 300 000 zł
42%
wybierz kwotę:
Wspieram