Kardynał Robert Sarah ułożył specjalną modlitwę za Kościół katolicki w Niemczech. Jak podkreśla, w tym kraju szczególną siłę ma kryzys, jakiego dzisiaj doświadczają katolicy.
Wkrótce w Niemczech wyjdzie najnowsza książka kard. Roberta Saraha, prefekta Kongregacji ds. Kultu Bożego i Dyscypliny Sakramentów. Idzie o wywiad-rzekę z Nicolasem Diatem, która w Polsce ukazała się pod tytułem „Wieczór się zbliża i dzień się już chyli”.
Wesprzyj nas już teraz!
Kardynał w miniony czwartek prezentował publikację na spotkaniu w Warszawie zorganizowanym przez Konferencję Episkopatu Polski. To właśnie tam wyraził swoją troskę o Kościół katolicki w Niemczech.
Jak przyznał urodzony w Gwinei purpurat, w związku z dramatyczną sytuacją w Republice Federalnej zdecydował się na niecodzienny krok: w niemieckiej edycji swojej pracy postanowił zamieścić specjalną modlitwę za Kościół katolicki w tym kraju. – Kościół ten szczególnie cierpi z powodu kryzysu, który właśnie przeżywamy – wyjaśnił hierarcha.
Na warszawskiej konferencji kardynał mówił, że dziś Kościół katolicki znajduje się w podobnej sytuacji, jak apostołowie w Wielki Piątek. – Zdradzamy dziś Jezusa dokładnie tak, jak Judasz. Jednocześnie jesteśmy w sytuacji uczniów idących do Emaus – zwątpiliśmy, ale w tym zwątpieniu i zamieszaniu przychodzi do nas Chrystus – powiedział.
Hierarcha podkreślił, że przyczyną kryzysu Kościoła katolickiego jest utrata wiary w realną obecność Pana Jezusa w Eucharystii.
Purpurat wezwał do twardego trzymania się niezmiennego kościelnego nauczania oraz do gorliwej modlitwy, bo bez niej, wskazał, człowiek nie ma żadnej przyszłości.
Źródło: Katholisch.de
Pach