Ks. Artur Kaproń, proboszcz parafii pw. św. Maksymiliana Kolbe w Osiecznicy wystosował oświadczenie, w którym przeprosił za wywołanie zgorszenia poprzez uczestnictwo w zawodach dla kulturystów. Kapłan od lat trenuje kulturystykę, ale upomniany przez biskupa legnickiego podkreślił, ze rozumie swój błąd.
Proboszcz niewielkiej parafii w miejscowości Osiecznica w woj. dolnośląskim od wielu lat w wolnych chwilach trenuje kulturystykę. Media w ostatnich dniach informowały o jego zainteresowaniach sportami siłowym oraz jego występem na Mistrzostwach Polski Juniorów i Weteranów w Kulturystyce, gdzie zajął czwarte miejsce. Zdjęcia z występu podczas zawodów obiegły internet, a sam występ księdza-kulturysty został zrelacjonowany w ogólnopolskiej stacji telewizyjnej.
Wesprzyj nas już teraz!
W związku z zaistniałą sytuacją, ks. Artur Kaproń otrzymał upomnienie od biskupa legnickiego Zbigniewa Kiernikowskiego, po czym przeprosił wiernych za zgorszenie, którego się dopuścił biorąc udział w zawodach w kulturystyce. Kapłan przyznał, że upomnienie od biskupa pozwoliło mu na przemyślenie swego postępowania.
Poniżej pełna treść oświadczenia ks. Artura Kapronia z parafii św. Maksymiliana Kolbe w Osiecznicy:
„Oświadczam, że zrozumiałem swój błąd polegający na tym, że udziałem w Mistrzostwach Polski Juniorów i Weteranów w Kulturystyce i Fitness w Mrozach oraz jego upublicznieniem w mediach wywołałem zgorszenie wiernych, za co ich przepraszam i proszę o wybaczenie.
Otrzymałem kanoniczne upomnienie od Biskupa Legnickiego Zbigniewa Kiernikowskiego, które pozwoliło mi na dodatkowe przemyślenie swojego postępowania.
Jednocześnie pragnę sprostować informację jakoby Ksiądz Biskup wyraził zgodę na mój udział w wyżej wymienionych Mistrzostwach.
ksiądz Artur Kaproń
Osiecznica, 26 października 2017 roku”
Źródło: gość.pl
WMa