23 marca 2019

Kapitalne wideo pokazuje hipokryzję feministek i obala argumenty zwolenników aborcji

(Fot. printscreen YouTube)

Działacze pro-life z Ontario skutecznie zakpili ze stanowiska feministek i zwolenników aborcji, którzy szanują i akceptują osoby z Zespołem Downa, ale dopiero wtedy gdy one się urodzą. W filmie w satyryczny sposób podkreślono hipokryzję tych środowisk i zwrócono uwagę, że osoby z Zespołem Downa mogą żyć w społeczeństwie i czuć się szczęśliwe.

 

„Uwielbiam ludzi, którzy mają niebieskie włosy z tym, że dopiero po urodzeniu…” – od tych słów zaczyna się nagranie przygotowane przez kanadyjską organizację pro-life Choice42. Autorzy filmu w zabawny sposób tłumaczą, że zabijanie dzieci nienarodzonych, u których wykryto Zespół Downa jest niedorzeczne i nieludzkie. Założycielka organizacja Laura Klassen, ubrana w perukę z różowymi włosami opowiada na nagraniu w przewrotny sposób o swojej sympatii i szacunku do osób z Zespołem Downa, ale dopiero wtedy, gdy już przyjdą na świat. Film pokazuje hipokryzję środowisk, które w Światowy Dzień Osób z Zespołem Downa solidaryzują się z chorymi, a kolejnego dnia popierają eugenikę i aborcję na życzenie.

Wesprzyj nas już teraz!

 

Kolor peruki Laury Klassen nie jest przypadkowy. Różowe włosy symbolizują środowiska feministyczne. Obok niej na filmie występuje młoda dziewczyna w peruce z niebieskimi włosami, co ma nawiązywać do tego, że jest osobą z Zespołem Downa. „Bez urazy! Całkowicie szanuję i cenię cię jako istotę ludzką… teraz, ale zanim się urodziłaś, to była zupełnie inna historia” – mówi przewrotnie Klassen.

 

„Dzięki genetycznym badaniom prenatalnym możemy teraz pozbyć się wszystkich ludzi, którzy mają niebieskie włosy, zanim ujrzą światło dzienne! To jest współczucie” – mówi w kpiący sposób bohaterka nagrania, symbolizująca ruchy feministyczne. W tym momencie dziewczynka z Zespołem Downa podnosi tablicę z napisem „EUGENIKA”, ale Klassen protestuje i twierdzi, że nie zna tego słowa i gani dziewczynkę, aby się nie odzywała.

 

„Ja nie mam niebieskich włosów, więc wiem co jest lepsze dla ludzi, którzy mają niebieskie włosy. Czyli, że nie powinni się rodzić” – kpi „feministka”. „Jeśli zatrzymamy rodzenie się ludzi z niebieskimi włosami, świat stanie się doskonalszy! I trochę mniej kolorowy. Czyż nie tego właśnie chcemy?” – słyszymy na nagraniu.

 

Film przygotowany przez Choice42 pokazuje hipokryzję środowisk feministycznych, które akceptują osoby z Zespołem Downa, ale tylko te, które zdążyły się urodzić. Satyryczne zagranie zwraca uwagę na bardzo poważny problem, ale również udowadnia, że aborcja eugeniczna to zabijanie dzieci nienarodzonych, które mogą funkcjonować w społeczeństwie i cieszyć się życiem, choć są nieco inne niż pozostali.

 

Zespół Downa lub Trisomia 21 to zaburzenie genetyczne typowo związane z opóźnieniami wzrostu fizycznego, wyraźnymi cechami twarzy i często niepełnosprawnością intelektualną.

 

Pomimo tych wyzwań, badania naukowe wskazują, że 99 proc. osób z Zespołem Downa czuje się szczęśliwymi. Natomiast tylko 4 proc. rodziców dzieci z tym schorzeniem wyraziło żal z posiadania dziecka z Zespołem Downa. Niestety w wielu krajach schorzenie to pozwala na zabijanie dzieci nienarodzonych w świetle prawa.

 

 

W 2015 roku pro-life Charlotte Lozier Institute oszacowała, że ​​aborcja zmniejsza w USA społeczność osób z Zespołem Downa o 30 proc. Szacuje się, że 90 proc. dzieci w Wielkiej Brytanii, które otrzymały diagnozę zespołu Downa, zostało abortowanych. W Norwegii te statystyki wynoszą 65 proc, a na Islandii 100 proc.

 

 

 

Źródło: LifeSiteNews.com, Facebook

WMa

 

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Skutecznie demaskujemy liberalną i antychrześcijańską hipokryzję. Wspieraj naszą misję!

mamy: 127 624 zł cel: 300 000 zł
43%
wybierz kwotę:
Wspieram