29 czerwca 2016

Kaczyński jak Stalin i Hitler, rządy PiS jak chińska rewolucja kulturalna? Holland znów „błyszczy”

(FOT.BOSIACKI ROMAN/FORUM)

Antypisowskie fobie polskiej „śmietanki” artystyczno-medialnej prowadzą tę grupę poprzez manowce powagi do krainy śmieszności. Siląc się na głęboką analizę osobowości Jarosława Kaczyńskiego, reżyser Agnieszka Holland dała kolejny już popis porażającej przenikliwości, opisując prezesa PiS w kontekście takich zbrodniarzy jak Adolf Hitler czy Józef Stalin.

 

Kiedy zginął Lech Kaczyński, który był jednak szczerym demokratą i wierzył w zasady państwa prawa, w prawa człowieka również, a potem umarła ich matka, to pomyślałam, że strata tych kotwic będzie dla Jarosława groźna – stwierdziła w rozmowie z portalem Komitetu Obrony Demokracji Agnieszka Holland.

Wesprzyj nas już teraz!

 

Teraz w każdym z luster odbija się tylko jego własna twarz. Wiec zaczęłam mieć wrażenie, że będzie to bardzo niebezpieczne, że z Kaczyńskim może stać się coś podobnego, co ze Stalinem po samobójczej śmierci jego żony, która nie pochwalała okrucieństwa, a kiedy jej zabrakło, Stalin zaczął mordować na potęgę. Oczywiście, my jesteśmy małym krajem, więc ci nasi „führerzy” też mają swoją skalę – oceniła.

 

Patrząc na niego jak na postać ze scenariusza mogę powiedzieć, że tkwi w nim zły człowiek. Jakiś bies Dostojewskiego, którym wydaje się nim rządzić – dodała w pełnym moralizatorstwa tonie odpowiadając również na pytanie o cel „zawłaszczania historii” przez PiS.

 

A po co to było Hitlerowi? A Stalinowi? No po co? Nie chcę używać prostych analogii, ale Kaczyński jest człowiekiem o głęboko zaburzonej osobowości, który żywi się konfliktem. On bez konfliktu i wroga, którego mógłby zwalczać, umiera. Żeby historii nadać kształt taki, jak sobie wyobraża PiS, też trzeba otworzyć wiele frontów walki i przeprowadzić swoistą rewolucję kulturalną na wzór chińskich hunwejbinów – pouczyła w tonie autorytetu czytelników portalu koduj24.pl Agnieszka Holland.

 

W rozmowie znana reżyser zaatakowała również Pawła Kukiza za mówienie „różnych okropnych rzeczy, bolesnych dla całych grup społecznych, rasowych” oraz prezydenta Dudę, który pokonał Komorowskiego, mimo iż był mniej znany.

 

Okazało się, że zasłużonego polityka z ogromnym poparciem, jakim jest Bronisław Komorowski, może w ciągu paru tygodni wyprzedzić człowiek właściwie nieznany, który się niczym specjalnym nie wykazał, poza talentem autopromocji – oceniła nieprzejednana krytyk PiS.

 

Źródło: koduj24.pl

MWł

   

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Skutecznie demaskujemy liberalną i antychrześcijańską hipokryzję. Wspieraj naszą misję!

mamy: 132 057 zł cel: 300 000 zł
44%
wybierz kwotę:
Wspieram