Przedstawiciele środowisk narodowych zorganizowali w poniedziałek wieczorem demonstrację przed ambasadą Ukrainy w Warszawie. Jednym z jej elementów było publiczne spalenie wizerunków Stepana Bandery i Romana Szuchewycza – zbrodniarzy odpowiedzialnych za ludobójstwo Polaków na Wołyniu i w Małopolsce Wschodniej.
Podczas manifestacji głos zabrał m.in. poseł Robert Winnicki, prezes Ruchu Narodowego. – Przychodzimy tutaj w obronie państwa i narodu polskiego – powiedział dodając, że dzisiejsza Ukraina gloryfikuje „bandytów, morderców, ludobójców, kolaborantów Hitlera i prześladowców Polaków”.
Wesprzyj nas już teraz!
– Z takimi zwyrodnialcami jak Bandera, jak Szuchewycz na czele, Ukraina stoi nad przepaścią, ponieważ obranie sobie tych ludobójców, morderców za patronów, za bohaterów, to pogrążenie własnego narodu – podkreślił prezes Ruchu Narodowego. Jego słowa poruszyły zgromadzonych, którzy krzyczeli: „Szuchewycz – morderca”, „Bandera – zbrodniarz”, „Banderowcy – ludobójcy”.
Winnicki nawiązał również do demonstracji, jaka miała miejsce we Lwowie na początku marca, podczas której dominowały antypolskie hasła, m.in. „Nasza ziemia – nasi bohaterowie!”, „Pamiętaj cudzoziemcze, że gospodarzem jest tu Ukrainiec!”.
– Na tej manifestacji ukraińscy szowiniści, ukraińska karykatura zdrowego obozu narodowego niosła portrety Romana Szuchewycza. To tak jakby dziś w Niemczech niesiono i chwalono portrety doktora Mengele czy największych dowódców SS – powiedział Winnicki.
– Pytamy się polskiego rządu co robi, gdy na Ukrainie trwa kult morderców, kolaborantów Hitlera? – mówił podczas dzisiejszej manifestacji prezes RN, poseł @RobertWinnicki. #RuchNarodowy
Domagamy się od władz Rzeczypospolitej natychmiastowej rewizji polityki wobec Ukrainy! pic.twitter.com/cTD1Dtb16W
— Ruch Narodowy (@RuchNarodowy) 19 marca 2018
— Ruch Narodowy (@RuchNarodowy) 19 marca 2018
Demonstracja narodowców oburzyła skrajną lewicę reprezentowaną m.in. przez Warszawski Strajk Kobiet, w związku z czym kilkuosobowa grupka feministek oraz innych intelektualnych spadkobierców Marksa i Engelsa zorganizowała bardzo niewielką kontrmanifestację.
Źródło: rmf24.pl
TK
Zobacz także:
„Dwa królestwa” biskupa Grzegorza Chomyszyna – potępienie ukraińskiego nacjonalizmu