4 lipca 2018

Krwawy atak na Kościół w Afryce. Nieznani sprawcy zamordowali kolejnego księdza

(fot. dimitri_c / freeimages.com)

Kościół w Republice Środkowoafrykańskiej znów jest pogrążony w żałobie. W wyniku ran postrzałowych zmarł wikariusz generalny diecezji Bambari ks. Firmin Gdagoua.

 

W ubiegły piątek wieczorem do siedziby biskupa wtargnęła grupa uzbrojonych mężczyzn. Ks. Firmin Gdagoua wraz z innymi kapłanami zasiadał do kolacji. Napastnicy postrzelili go w brzuch. Natychmiast przewieziono go do szpitala, ale jego życia nie udało się uratować.

Wesprzyj nas już teraz!

 

Jak powiedział Radiu Watykańskiemu ks. Mathieux Bondobo, proboszcz katedry w stołecznym Bangui, katolicy w Republice Środkowoafrykańskiej są rozgoryczeni. –Napad na diecezjalny ośrodek w Bambari pokazuje, że nikt nie jest dziś bezpieczny, a rebelianci mogą sobie pozwolić na wszystko. Władze nie wypełniają swych obowiązków – mówi ks. Bondobo.

 

„Pytamy się: po co to wszystko i kto będzie następny? Dlatego, że w tym kraju nikt nie jest bezpieczny, a w szczególności duchowni i kościelni hierarchowie. Wikariusz generalny diecezji Bambari był człowiekiem pokoju, kapłanem, który poświęcił całe swoje życie dla sprawy jedności naszego kraju, dla głoszenia Dobrej Nowiny o zbawieniu i pojednaniu. I to właśnie ten człowiek został zabity z zimną krwią przez wrogów pokoju. Jesteśmy zasmuceni, ale nas to nie zniechęci. Nadal będziemy ujawniać i potępiać zło, które dzieje się w tym kraju. Będziemy demaskować tych, którzy sieją zamęt, a także tych, którzy pozostają bierni i nie chcą powstrzymać sił, które wprowadzają wojnę, dopuszczają się zbrodni przeciw ludzkości. Kościół w Republice Środkowoafrykańskiej nie zamilknie, nie da się obalić, poprowadzi swą walkę aż do końca. Wszyscy wiedzą, kim są ci zbrodniarze, znamy ich z imienia i nazwiska, wiemy gdzie przebywają. Nikt nie może temu zaprzeczyć. Niech więc ci, którzy mają władzę ich zatrzymać i wygnać, zabiorą się do pracy, niech zrobią, co do nich należy!” – powiedział ks. Bondobo.

 

Ks. Bondobo dodał, że sytuacja w Republice Środkowoafrykańskiej jest tymczasem coraz bardziej niepokojąca. – Napływają wciąż nowi najemnicy. A to oznacza, że zaprowadzenie pokoju będzie coraz trudniejsze – powiedział proboszcz katedry w stołecznym Bangui.

 

W tym kontekście warto przypomnieć, to co o przyczynach konfliktu w Republice Środkowej Afryki mówił Radiu Watykańskiemu ordynariusz Bangassou bp Juan Aguirre. Zauważył on, że konflikt w tym kraju został wzniecony przez najemników arabskich mocarstw naftowych. Ich głównym celem jest uzyskanie dostępu do znajdujących się tam surowców mineralnych.

 

KAI

TK

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Skutecznie demaskujemy liberalną i antychrześcijańską hipokryzję. Wspieraj naszą misję!

mamy: 127 784 zł cel: 300 000 zł
43%
wybierz kwotę:
Wspieram