2 września 2014

Prof. Roberto de Mattei zauważa, że podczas synodu zaplanowanego na październik biskupi będą rozmawiać na temat kondycji rodziny i małżeństwa w oparciu o dokument, który zaciemnia koncepcję prawa naturalnego. „Instrumentum laboris” posiada niepokojący charakter, najpewniej stanie się podstawą gorącej dyskusji.

Biskupi dyskutować będą w oparciu o dokument „Instrumentum laboris”, opracowany na podstawie odpowiedzi na ankietę wstępną. Poza socjologiczną analizą, dokument ten – ocenia prof. de Mattei – zawiera „pewne niepokojące fragmenty, które wypaczają ideę prawa naturalnego”. Jak można przeczytać, według Ludu Bożego „koncepcja prawa naturalnego okazuje się być dzisiaj – w różnych kontekstach kulturowych – bardzo problematyczna, o ile nie całkowicie niezrozumiała”.

Wesprzyj nas już teraz!

De Mattei zauważa, że autorzy dokumentu sugerują porzucenie koncepcji prawa naturalnego lub jej „ponowne odczytanie” w sposób odpowiadający sytuacji kulturowej. To z kolei wydaje się przeczyć papieskiemu nauczaniu ostatnich dekad. Historyk przywołuje tu nauczanie moralne Pawła VI zawarte w encyklice „Humanae vitae” z 1968 i encyklikę Jana Pawła II pt. „Evangelium vitae” z 1995 roku. Jak czytamy w tym ostatnim dokumencie, „każdy człowiek szczerze otwarty na prawdę i dobro może dzięki światłu rozumu i pod wpływem tajemniczego działania łaski rozpoznać w prawie naturalnym wypisanym w sercu (Rz 2, 14-15 ) świętość ludzkiego życia od samego początku aż do kresu”. W encyklice „Veritatis splendor” z 1993 r. Jan Paweł II podkreślał, że odrzucenie prawa naturalnego jest owocem „mniej lub bardziej ukrytych wpływów nurtów myślowych, które prowadzą do zerwania więzi istniejącej między ludzką wolnością a prawdą”.

De Mattei przypomina także nauczanie Benedykta XVI, który wzywał do poważnej refleksji nad kwestią prawa naturalnego i odkrycia na nowo „prawdy wspólnej dla całej ludzkości”. Papież przypomniał podczas przemówienia na Uniwersytecie Laterańskim w 2007 r., że „wszystkie systemy prawne, zarówno wewnętrzne jak i międzynarodowe ostatecznie czerpią legitymację z ich zakorzenienia w prawie naturalnym”. Te normy etyczne wyryte w sercu ludzi – kontynuował Benedykt XVI – „stanowią ważny bastion przeciwko nadużyciom władzy i manipulacjom ideologicznym”. Ojciec św. podkreślił także, że „prawo naturalne nie jest w rzeczywistości prawem fizycznym, biologicznym, ale moralnym i metafizycznym porządkiem stworzenia, który człowiek może odkryć za pomocą rozumu”.

Włoski historyk przywołał krótkie opracowanie kard. Zenona Grocholewskiego pt. „Refleksje na temat prawa”. Jak tłumaczył w nim kardynał, prawo naturalne jest „prawem ogólnym i powszechnym” obowiązującym tak wierzącego jak i niewierzącego. Kościół stoi na straży prawa naturalnego i nawet papież nie może go zmienić.

Profesor de Mattei wskazuje na poważne zagrożenie zaciemnienia i utraty koncepcji prawa naturalnego, co doprowadzi do narzucenia regulacji sprzecznych z naturą człowieka. W trakcie październikowego synodu dojdzie do bardzo gorącej dyskusji.

Źródło: rorate-caeli.blogspot.com, AS.

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Skutecznie demaskujemy liberalną i antychrześcijańską hipokryzję. Wspieraj naszą misję!

mamy: 95 083 zł cel: 300 000 zł
32%
wybierz kwotę:
Wspieram