Podczas, gdy liczba imigrantów przedostających się do Europy spada, Bułgarzy mają u siebie coraz więcej problemów z mieszkańcami Bliskiego Wschodu. Służby odnotowują wiele przypadków, gdy imigranci chcą przedostać się na Zachód pociągami towarowymi z Bułgarii.
Kilka dni temu na dworcu kolejowym w Sofii policja zatrzymała aż 29 nielegalnych imigrantów. Były to głównie kobiety i dzieci, które na dachu (!) pociągu kolejowego chciały dostać się do Austrii.
Wesprzyj nas już teraz!
We wcześniejszych przypadkach migranci chowali się we wnętrzu wagonów towarowych. Tym razem jednak wybrali bardzo ryzykowny, niespotykany wcześniej wariant pokonywania kilometrów.
Trudno zrozumieć, jak – nawet pod osłoną nocy – tak liczna grupa mogła na dachu dojechać bezpiecznie aż do Austrii. Choć nikt nie posiadał dokumentów, policji udało się ustalić, że niemal wszyscy to Syryjczycy. Nie wiadomo jednak jak udało im się przedostać do stolicy Bułgarii.
Aby uniknąć porażenia prądem, na sofijskim dworcu na 1,5 godziny wyłączono prąd. Normalne funkcjonowanie dworca przywrócono zaś dopiero po 24 godzinach.
To już trzecia od początku roku tego rodzaju akcja w Sofii. Nigdy jednak nie zatrzymano tak licznej grupy.
Źródło www.bnt.bg
ChS