Szwedzki żużlowiec Fredrik Lingren, który na co dzień ściga się w barwach Włókniarza Częstochowa wsparł środowiska homoseksualne i organizacje LGBT. W mediach społecznościowych napisał, że „życzy wszystkim, aby czuli się wolni i szanowani za to kim są”.
„W tym roku postanowiłem stanąć w obronie organizacji LGBTI. Życzę wszystkim, by czuli się wolni i szanowani, za to kim są. Kilka lat temu mój kuzyn powiedział nam, że jest homoseksualistą. Jestem dumny z niego i z mojej rodziny, która nie zareagowała inaczej, niż tylko okazując mu miłość i szacunek” – napisał na Facebooku żużlowiec Fredrik Lingren. Wielokrotny uczestnik mistrzostw świata Grand Prix podkreślił, że jego wsparcie dla organizacji LGBT jest związane również z tym, że jego kuzyn jest homoseksualistą.
Wesprzyj nas już teraz!
„To jest dla ciebie, mój kuzynie i dla wszystkich ludzi, którzy wiedzą, że miłość nie ma etykiety. Bądź dumny z tego kim jesteś. Kochaj kogo chcesz. Bądź tym, kim chcesz być i żyj pełnią życia. Razem z moimi partnerami FL wspieramy cię!” – czytamy na facebookowej stronie Lingrena.
Żużlowiec Włókniarza Częstochowa wywołał tym samym dyskusję na temat działalności środowisk LGBT, która toczy się w mediach społecznościowych zarówno wśród kibiców jak i sportowych komentatorów. Część zagranicznych internautów przyklasnęła stanowisku Lingrena, ale pojawiły się również merytoryczne komentarze będące zdecydowanym sprzeciwem wobec postawy żużlowca ze Szwecji.
„W tym roku zdecydowałem się stanąć w obronie organizacji LGBT” – cytuje wypowiedź żużlowca jeden z internautów i dodaje swój komentarz: „A to już zupełnie co innego. Bo organizacje te niosą na sztandarach terror politycznej poprawności, skrajny brak tolerancji, agresję, szarganie uczuć innych Ludzi. Zobaczę czy lokalny sport pójdzie w tym kierunku. Jeśli na stadionie zobaczę cień tej propagandy: po 30 latach podziękuję” – pisze Marek Domagała.
W ironiczny sposób sprawę traktuje inny z internautów, komentujących wypowiedź Lindgrena w mediach społecznościowych. „Dziś trzeba być nowoczesnym: kto nie przebiera się w damskie ciuchy – będąc płci męskiej (nie mylić z byciem facetem) albo nie zapuszcza brody – będąc kobietą lub nie krzyczy o potrzebie legalizacji eutanazji, jest zaściankowy, zacofany, jest nazistą” – komentuje Adam Skalski.
„Elementarne i racjonalne zasady moralne ustępują miejsca zboczeniom przemycanym pod płaszczykiem społecznego postępu” – dodaje.
Źródło: Facebook.com, przegladsportowy.pl
WMa