22 stycznia 2019

George Weigel o synodzie amazońskim: w agendzie będzie wyświęcanie żonatych mężczyzn

(George Weigel. FOT.Maciej Biedrzycki/FORUM)

Powstałe w nowożytnej Rzeczypospolitej, a stosowane przez „Solidarność” w XX wieku hasło „nic o nas bez nas”, pasuje do Zgromadzenia Specjalnego Biskupów Regionu Panamazońskiego, które odbędzie się w Rzymie w październiku – pisze na FirstThings.com George Weigel, biograf św. Jana Pawła II.

 

Amerykański pisarz uważa, że głównym tematem Synodu będzie ekologia. „Najnowsza historia synodalna sugeruje jednakże, że na synodzie amazońskim zanosi się na coś więcej, niż to sugeruje ogłoszony temat zgromadzenia” – uważa Weigel.

Wesprzyj nas już teraz!

 

„Synody z roku 2014 i 2015 zwołano w celu rozpatrzenia światowego kryzysu małżeństwa i rodziny. Jednak stały się one okazją dla wpływowych duchownych do próby dekonstrukcji katolickiej teologii moralnej i dyscypliny sakramentalnej, zgodnie z teologiami prób i błędów oraz praktyką duszpasterską lat siedemdziesiątych XX wieku. Synod z roku 2018, zwołany, by omówić duszpasterstwo młodych i rozeznanie powołań, zaczął się od próby ze strony sekretariatu generalnego synodu, by uświęcić światowy język plastyczności płciowej (oraz wadliwe rozumienie szczęścia, które podpisuje się pod tym językiem) zapisem w oficjalnym dokumencie Kościoła. Kiedy to się nie udało, synod z roku 2018 stał się okazją dla sekretariatu generalnego synodu do promowania niejasno sformułowanego pojęcia „synodalności”, które wśród niejednego z obecnych biskupów zrobiło wrażenie recepty na katolicyzm opcji lokalnej – typu: wybierz sobie własną doktrynę – zgodnie z wzorem (załamującej się) wspólnoty anglikańskiej” – pisze teolog z USA stwierdzając, że tą drogą pójdą także hierarchowie zawiadujący Synodem amazońskim.

 

„Tam głębszą agendą będzie wyświęcanie dojrzałych, żonatych mężczyzn – viri probati – na kapłanów” – przekonuje. Jego zdaniem argumenty za zniesieniem celibatu będą odnosić się do małej liczby kapłanów w Amazonii. George Weigel ma jednak nadzieję, że wysłuchane zostaną także inne argumenty. Także te związane z faktem misyjnego charakteru Amazonii – regionu, w którym brak duchownych „odzwierciedla rasowe i klasowe podziały w katolicyzmie Ameryki Łacińskiej, które zniechęcają księży pochodzenia europejskiego do pracy z ludami tubylczymi”.

 

„Gdyby synod amazoński poprosił papieża o zwolnienie z dyscypliny celibatu dla tego regionu i gdyby papież go udzielił, to będzie tylko kwestią czasu, nim konferencje biskupów wszędzie indziej – Niemcy, Szwajcaria, Belgia i Austria przychodzą na myśl jako pierwsze – poproszą o to samo, powołując się na pilną potrzebę duszpasterską. Na jakiej podstawie te prośby zostaną odrzucone?” – pyta Weigel. „Każda decyzja, by wyświęcać viri probati w rejonie Amazonii nieuchronnie będzie miała poważne następstwa dla całego Kościoła” – dodaje.

 

„To dlatego należy zastosować tu zasadę: Nic o nas bez nas. Cokolwiek innego oznaczałaby synodalność, z pewnością musi ona oznaczać, że decyzje rzutujące na każdego powinny obejmować na tyle szerokie konsultacje i na tyle globalną refleksję, na ile to możliwe. Biskupi, którzy się zgadzają, powinni ujawnić swoje względy teraz, a nie po tym, gdy synod amazoński się spotka” – przekonuje biograf św. Jana Pawła II.

 

 

Źródło: FirstThings.com

Tłum.: Jan J. Franczak

Oprac.: MWł

 

 

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Skutecznie demaskujemy liberalną i antychrześcijańską hipokryzję. Wspieraj naszą misję!

mamy: 104 515 zł cel: 300 000 zł
35%
wybierz kwotę:
Wspieram