29 listopada 2020

Francja: brutalne manifestacje na ulicach wielu miast. Podpalono fasadę Banku Centralnego

(Zamieszki w Paryżu, Fotograf: Braulio Jatar/ Zuma Press)

W ponad stu miastach w całej Francji doszło do radykalnych manifestacji przeciwko projektowi ustawy o globalnym bezpieczeństwie. W samym Paryżu miały miejsce brutalne protesty i starcia z policją. Manifestanci zniszczyli samochody, a także podpalili fasadę budynku Banku Centralnego. Policja użyła gazu łzawiącego oraz armatek wodnych.

 

Jak informują zachodnie media, na ulicach ponad 100 francuskich miast pojawili się przeciwnicy projektu ustawy o globalnym bezpieczeństwie. Najpoważniejsze demonstracje miały miejsce w Paryżu, ale także w Bordeaux, Lille, Strasbourgu, ale także Montpellier oraz Nantes. W stolicy manifestacje przerodziły się w agresywne zamieszki. Doszło do strać z funkcjonariuszami policji, którzy byli zmuszeni do użycia gazu łzawiącego oraz armatek wodnych. Manifestanci byli bardzo brutalni. Niszczyli napotkane na drodze samochody, które ostatecznie spłonęły. Radykałowie dopuścili się również podpalenia fasady Banku Centralnego w Paryżu.

Wesprzyj nas już teraz!

 

Według danych rządu na ulice w całej Francji wyszło 133 000 ludzi. Demonstranci w stolicy Francji nosili czerwone flagi związkowe, flagi narodowe, a także transparenty i szyldy domowej roboty. Co ciekawe, manifestacje co do zasady miały być odpowiedzią na „policyjną agresję”, ale szybko przerodziły się w zamieszki. Agresywni uczestnicy atakowali funkcjonariuszy policji. W sieci i mediach społecznościowych można znaleźć filmy z brutalnych poczynań manifestantów. Wśród uczetsników brutalnych demonstracji byli również członkowie Antify oraz ultra lewicowej formacji „Black Block”.

 

Serwis France24.com informuje, że demonstranci odpalili fajerwerki, które wystrzelili w kierunku funkcjonariuszy policji. Następnie ustawili barykady oraz rzucali w nich kamieniami. Policja odpowiedziała gazem łzawiącym, a także użyła armatek wodnych. „Co najmniej trzydziestu siedmiu policjantów i żandarmów zostało rannych podczas demonstracji. Ponownie potępiam niedopuszczalną przemoc wobec sił bezpieczeństwa” – napisał szef francuskiego MSW na Twitterze.

 

Demonstranci oprócz zniszczenia wielu samochodów, a także podpalenia fasady budynku Banku Centralnego, dopuścili się również wielu innych czynów zabronionych. Polskie Radio 24 podaje, że zdemolowano również kioski z prasą, sklepy sieci Hippopotamus, a także inne sklepy, agencję nieruchomości oraz sklep motoryzacyjny.

 

Protestujący domagali się ustąpienia ministra spraw wewnętrznych Geralda Darmanina. Z kolei postulatem protestujących w Paryżu było również ustąpienie ze stanowiska prefekta paryskiej policji Didiera Lallementa.

 

Francuski portal dodaje, że wśród uczestników manifestacji byli dziennikarze, studenci dziennikarstwa, lewicowi działacze, ale także zwykli obywatele, którzy nie akceptują polityki bezpieczeństwa prowadzonej przez MSW. Działania policji miały zostać zaostrzone na przestrzeni ostatnich lat, czego przyczyną miały być pierwsze protesty tzw. ruchu Żółtych Kamizelek.

 

Głównym powodem demonstracji we francuskich miastach jest proponowana przez rząd ustawa o globalnym bezpieczeństwie. Dziennikarzom oraz lewicowym środowiskom projekt nie podoba się ze względu na to, że nowe prawo zabrania publikowania wizerunku policjantów podejmujących interwencję. Protestujący uważają, że zapis ten jest sprzeczny z „podstawowymi wolnościami publicznymi Republiki”. „Ustawa ma na celu poważenie wolności prasy, wolności informacji, wolności słowa” – powiedział jeden z organizatorów.

 

 „Ustawa w żaden sposób nie zagraża prawom dziennikarzy ani zwykłych obywateli do informowania opinii publicznej” – tłumaczy francuskiemu dziennikowi „Le” Alice Thourot, deputowana z partii „La République En Marche” Emmanuela Macrona.

 

 

Źródło: France24.com, polskieradio24.pl, Twitter

WMa

 

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(9)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Skutecznie demaskujemy liberalną i antychrześcijańską hipokryzję. Wspieraj naszą misję!

mamy: 127 104 zł cel: 300 000 zł
42%
wybierz kwotę:
Wspieram