8 stycznia 2015

W południe zakończyła się zorganizowana we czwartek przed Ambasadą Kanady w Warszawie pikieta w obronie Mary Wagner. Organizatorem manifestacji była Fundacji PRO – Prawo do Życia. Obrońcy życia złożyli w ambasadzie Kanady list do premiera tego kraju: Stephena Harpera, w którym wzywają go do natychmiastowego uwolnienia z więzienia Mary Wagner oraz wprowadzenia prawa zakazującego zabijania dzieci nienarodzonych w Kanadzie.

 

„Dziś aborcja, jutro Auschwitz”, „Freedom for Mary Wagner”, „Piąte: Nie zabijaj”, „Uwolnić Mary Wagner” to tylko kilka z napisów z transparentów, jakie dziś przynieśli pod kanadyjską ambasadę obrońcy życia.

Wesprzyj nas już teraz!

 

Pikietujący przypominali, że każdego roku w Kanadzie dzieci nienarodzone są zabijane przez aborcję, a ludzie, którzy się tym zbrodniczym praktykom sprzeciwiają, trafiają do więzień. – Mary Wagner odwiedziła nas kilka miesięcy temu w Polsce i dała mocne świadectwo. My, Polacy, winni jesteśmy jej solidarność i dlatego dzisiaj tutaj jesteśmy – wyjaśnił na początku pikiety Mariusz Dzierżawski.

 

Obrońca życia przypominał, że premier Stephen Harper jest przewodniczącym największej partii w Kanadzie. – Ta konserwatywna partia ma większość w parlamencie i w jej mocy, i w pewnym sensie jej przewodniczącego, jest wprowadzenie prawa, które będzie chroniło również tych najsłabszych, którzy sami bronić się nie mogą – zaznaczył.

 

W liście przekazanym dziś do ambasady napisano m.in.: „Sytuacja, w której zabijanie dzieci nazywa się działalnością gospodarczą, a osoby starające się uratować niewinne dzieci traktuje się jak przestępców, przypomina nam czasy terroru komunistycznego w Polsce, kiedy ludzi upominających się o podstawowe prawa człowieka prześladowano na najrozmaitsze sposoby”.

 

Na pikiecie obecny był Jacek Kotula, obrońca życia z Rzeszowa. – Dziękuję, że jesteście solidarni z tą wielką obrończynią życia, że nie tylko przychodziliście na jej spotkania, gdy była w Polsce, ale teraz jesteście z nią, gdy jest w więzieniu. Mary Wagner oczekuje naszego wsparcia, ponieważ Kanadyjczycy nie interesują się jej sprawą ani dziećmi nienarodzonymi – zaznaczył.

 

Pikietujący podkreślali, że przyszli dziś pod ambasadę Kanady, by pokazać Mary, że są razem z nią, solidaryzują się z nią i modlą w jej intencji.

 

pam

 

 

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Skutecznie demaskujemy liberalną i antychrześcijańską hipokryzję. Wspieraj naszą misję!

mamy: 104 515 zł cel: 300 000 zł
35%
wybierz kwotę:
Wspieram