9 maja 2014

Od środy trwają poszukiwania drona na terytorium Polski. Maszyna typu Flyeye warta 100 tys. złotych zaginęła podczas ćwiczeń w okolicach Konina. Wojsko Polskie posiada kilkanaście tego typu maszyn.

 

Wiceminister obrony narodowej Czesław Mroczek zapewnia, że siły zbrojne czuwają nad sprawą. Dodaje, że Polska ma kilka bezzałogowych statków powietrznych, a dodatkowo w najbliższych tygodniach rozpocznie się wielki program wyposażenia armii w systemy bezzałogowe.

Wesprzyj nas już teraz!

 

Minister w Kancelarii Premiera Paweł Graś zapewnia, że wszystko jest pod kontrolą, nic złego się nie wydarzyło i w tym wypadku zawiodła prawdopodobnie technika. Zaginiony dron ma niecałe cztery metry rozpiętości skrzydeł i niespełna dwa metry długości. Waży jedenaście kilogramów.

 

 

Źródło: Onet.pl

KRaj

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Skutecznie demaskujemy liberalną i antychrześcijańską hipokryzję. Wspieraj naszą misję!

mamy: 127 784 zł cel: 300 000 zł
43%
wybierz kwotę:
Wspieram