Decyzja Donalda Trumpa o wycofaniu się Stanów Zjednoczonych z umowy nuklearnej z Iranem wywołała ogromne poruszenie wśród przedstawicieli struktur UE oraz przywódców państw Europy. Głos zabrali m.in. Federica Mogherini – szefowa unijnej dyplomacji, Donald Tusk – przewodniczący RE oraz Emmanuel Macron – prezydent Francji.
Federica Mogherini, w wydanym we wtorek oświadczeniu, podkreśliła, że UE „zdecydowana jest utrzymać to w mocy porozumienie nuklearne z Iranem”. Polityk wyraziła nadzieję, że społeczność międzynarodowa podejmie taką samą decyzję w tej sprawie.
Wesprzyj nas już teraz!
Szefowa unijnej dyplomacji podkreśliła, że Bruksela ubolewa nad decyzją prezydenta USA, a szczególne zaniepokojenie wywołuje deklaracja Trumpa o „nowych sankcjach wobec Iranu”.
W ocenie Mogherini porozumienie z Teheranem ma kluczowe znacznie dla bezpieczeństwa na Bliskim Wschodzie, w Europie i na świecie. „Tak długo, jak długo Iran będzie respektował zobowiązania dotyczące kwestii nuklearnych – tak jak robił dotychczas – UE będzie zobowiązana do dalszego, pełnego wdrażania porozumienia” – napisała Mogherini.
Na koniec polityk skierowała przesłanie do obywateli i przywódców Iranu. „Nie pozwólcie nikomu rozmontować tego porozumienia. To jeden z największych sukcesów dyplomacji, jakie kiedykolwiek zostały osiągnięte. Zbudowaliśmy je razem. (…) Pozostańcie przy swoich zobowiązaniach, tak jak my pozostaniemy przy naszych”, napisała.
Decyzję Waszyngtonu w sprawie porozumienia z Iranem skomentował na Twitterze Donald Tusk. „Decyzje Donalda Trumpa ws. porozumienia z Iranem i handlu spotkają się z wspólną europejską odpowiedzią. Przywódcy UE zajmą się tymi kwestiami na szczycie w Sofii w przyszłym tygodniu” – napisał szef RE. Unijny szczyt odbędzie się 17 maja.
Z kolei francuski prezydent Emmanuel Macron oświadczył, że „Francja wraz z Niemcami i Wielką Brytanią ubolewa” nad decyzją Trumpa.
Źródło: tvn24.pl
TK
