Mimo wygrania sądowej batalii przeciwko oskarżającej go o dyskryminację parze homoseksualistów, Jack Phillips, cukiernik z Kolorado ponownie stanie przed sądem. Tym razem został oskarżony przez transseksualistę, któremu Phillips odmówił wykonania tortu z okazji „siódmej rocznicy zmiany płci”.
Ostanie zwycięstwo w Sądzie Najwyższym USA nie zakończyło problemów Phillipsa. Ponownie stanie przed Sądem stanu Kolorado i odpowiadać będzie za rzekomą dyskryminację Autumna Scardina, transseksualisty, który zażyczył sobie wykonania tortu na „siódmą rocznicę zmiany płci”. Odmowę z przyczyn religijnych i światopoglądowych odczytał jako akt dyskryminacji.
Wesprzyj nas już teraz!
Adwokaci Phillipsa otwarcie mówią o nagonce na swojego klienta i przypominają, że nie jest to pierwsza tego typu sprawa. Phillips wcześniej odbył batalię mającą swój finał w Sądzie Najwyższym USA, za odmowę wykonania weselnego tortu parze homoseksualistów. Co prawda przegrał on sprawę w sądzie stanowym, ale Sąd Najwyższy uznał, że miał pełne prawo do odmowy wykonania usługi.
– Rząd postawił sobie za cel, aby go zniszczyć – przekonują prawnicy. – Nie mam innego wyjścia, jak jedynie pozwać stan, który mnie dyskryminuje (…). Chciałbym wrócić do normalnego życia, którego prowadzenie mój stan mi ciągle uniemożliwia – stwierdził sam zainteresowany.
Źródło: dorzeczy.pl /ndtv.com
PR