1 października 2014

Michał Witkowski przyznał, że w „artystycznym” światku Warszawy homoseksualiści nawzajem się wspierają.  Kinga Dunin ujawnia, iż jeden z pisarzy nominowanych do literackiej nagrody NIKE jest „partnerem” wpływowego członka jury.


Lobby gejowskie istnieje. To jest tak, że na przykład w instytucjach kulturalnych masz łatwiej. Wszędzie są cioty, gdzie nie spojrzeć. Może nie w górnictwie, nie wiem. Ale już w teatrach, czy wszędzie, gdzie chcesz coś wystawić, w telewizjach, no wszędzie są cioty. Do mnie się odnoszą bardzo dobrze i jest mi łatwiej – mówił w marcu tego roku Michał Witkowski, autor powieści „Lubiewo”.

Wesprzyj nas już teraz!

Wygląda na to, że kolejna wpływowa osoba z tego światka przyznaje skłonnościom homoseksualnym ponadprzeciętną rangę w sprawach literatury współczesnej.

Portal natemat.pl opisał sprawę konfliktu między Kingą Dunin a Ignacym Karpowiczem. Pisarz, jeden spośród nominowanych do tegorocznej Nagrody NIKE, miał nie oddać jej pieniędzy. Literat w rewanżu oskarżył feministkę o molestowanie seksualne i gwałt. Później ten sam portal opublikował oświadczenie Kingi Dunin – jak się jednak okazało, redakcja nie przytoczyła tekstu w całości. Postanowiono nie publikować tekstu dotyczącego sugerowanego przez Kingę Dunin homoseksualizmu Karpowicza.

Oto nieopublikowany fragment, ujawniony przez Kingę Dunin na jej facebookowym profilu: Jak sądzę, próbuje on [Karpowicz – red.] rozpętać tę aferę, żeby ukryć ważniejszą dla siebie sprawę, jaką jest dwuznaczna sytuacja w nagrodzie Nike. Żyje on w konkubinacie z Sekretarzem tej nagrody, a Sekretarz ma pewne możliwości wpływu, np. może proponować odpowiednich członków jury, dostarczać informacji na temat przebiegu obrad… Gdyby Sekretarzem była pani Vargowa, a kandydatem Krzysztof Varga nikt nie miałby wątpliwości, że coś tu jest nie w porządku. A trzeba dodać, że Sekretarz jest też osobą zmawiającą teksty o książkach w GW – co zapewniło Karpowiczowi promocję, jakiej raczej nie doczekaliby się inni pisarze.


– Rola sekretarza jest wyłącznie techniczna, nie ma żadnego wpływu na nasze decyzje. To jakiś absurd – odpowiada jednak Tadeusz Nyczek, przewodniczący tegorocznego jury.


Słowa Michała Witkowskiego o homolobby wydają się jednak potwierdzone. Promotorzy feminizmu, tolerancjonizmu i homoseksualizmu, mając dostęp do instytucji kultury, nawzajem się promują, wychwalają swoje „dzieła” na łamach opiniotwórczych dzienników, a na końcu nagradzają.

 

 

kra

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Skutecznie demaskujemy liberalną i antychrześcijańską hipokryzję. Wspieraj naszą misję!

mamy: 132 057 zł cel: 300 000 zł
44%
wybierz kwotę:
Wspieram