W piątek, w liturgiczną Uroczystość Najświętszego Serca Pana Jezusa, polscy biskupi poinformowali o przyjęciu dokumentu dotyczącego posynodalnej adhortacji Amoris laetitia. Treść dokumentu poznaliśmy dopiero w niedzielny poranek. Przypominamy dziś co święty Jan Paweł II pisał w encyklice Veritatis splendor o relacji między sumieniem a Prawdą.
Aby uzasadnić te poglądy, niektórzy proponują przyjęcie swego rodzaju podwójnego statusu prawdy moralnej. Obok płaszczyzny doktrynalnej i abstrakcyjnej należałoby uznać odrębność pewnego ujęcia egzystencjalnego, bardziej konkretnego. Ujęcie to, uwzględniające okoliczności i sytuację, mogłoby dostarczać uzasadnień dla wyjątków od reguły ogólnej i tym samym pozwalać w praktyce na dokonywanie z czystym sumieniem czynów, które prawo moralne uznaje za wewnętrznie złe. W ten sposób wprowadza się w niektórych przypadkach rozdział lub nawet opozycję między doktryną wyrażoną przez nakaz o znaczeniu ogólnym a normą indywidualnego sumienia, które w praktyce miałoby stanowić ostateczną instancję orzekającą o dobru i złu. Na tej podstawie próbuje się uzasadnić tak zwane rozwiązania „pastoralne”, sprzeczne z nauczaniem Magisterium i usprawiedliwić „twórczą” hermeneutykę, według której poszczególna norma negatywna bynajmniej nie we wszystkich przypadkach jest wiążąca dla sumienia.
Wesprzyj nas już teraz!
Trudno nie zauważyć, że tezy te podważają samą tożsamość sumienia w jego relacji do wolności człowieka i prawa Bożego.
Tylko przedstawione wcześniej wyjaśnienia na temat więzi między wolnością a prawem, opartej na prawdzie, umożliwiają właściwą ocenę tej „kreatywnej” koncepcji sumienia.
Veritatis splendor; Rozdział II. „Nie bierzcie więc wzoru z tego świata” (Rz 12, 2). Kościół wobec niektórych tendencji współczesnej teologii moralnej, pkt. 56.