Dr Bawer Aondo-Akaa porównał działalność brytyjskich sądów w sprawie Alfiego Evansa do hitlerowskiej akcji T4, mającej na celu fizyczną likwidację osób niepełnosprawnych, nieuleczalnie chorych i cierpiących na zaburzenia psychiczne.
Obrońca życia dr Bawer Aondo-Akaa był gościem programu „Minęła Dwudziesta” na antenie TVP Info. Postępowanie i wyrok sądu zabraniającego nieuleczalnie choremu chłopcu wyjazdu do Włoch nazwał „obrzydliwym procederem”.
Wesprzyj nas już teraz!
– Myślę, że jest to obrzydliwy proceder, bo niestety widać, że sądownictwo w Wielkiej Brytanii bierze przykład z eugenicznej akcji T4, która to akcja w Niemczech przed II wojną światową spowodowała śmierć tysięcy ludzi z niepełnosprawnością – podkreślił odpowiadając również na pytanie prowadzącego program, który zapytał, jak można próbę okrutnego morderstwa traktować w kategoriach ludzkiego dobra .
– Dobro nie może oznaczać zamordowania kogoś (…) dobro człowieka musi być ujęte w jego całościowym wymiarze, tzn. fizycznym, psychicznym, a także duchowym. Na człowieka należy patrzeć całościowo (…) i nigdy nie należy mylić dobra z mordowaniem człowieka – wyraźnie zaznaczył teolog.
Na pytanie dotyczące motywów takiego działania nie tylko sądu, ale przede wszystkim lekarzy, którzy przysięgali chronić życie, dr Akaa odpowiedział: Myślę, że jest to w wykonaniu sądu nowomowa (…). Jak by to powiedział Fryderyk Nietzsche – przewartościowanie wartości – czyli dobrem nazywamy zabójstwo, morderstwo (…) i mieliśmy już tego przykład podczas II wojny światowej, a nawet wcześniej.
Dr Bawer Aondo Akaa wskazał, że przykład takiej walki widzimy obecnie. Dziecko jest mordowane wbrew woli rodziców, mimo wsparcia ze strony papieża Franciszka i trzech szpitali czekających w gotowości na przyjęcie małego pacjenta. Procedurę powolnego uśmiercenia dziecka brytyjskie środowiska lekarskie i sędziowskie nazwały działaniem dla „dobra” dziecka.
Źródło: tvp.info
PR