2 listopada 2017

Donald Trump chce kary śmierci dla zamachowca z Nowego Jorku. Prokurator: jest taka możliwość

(fot. Gage Skidmore / FLICKR )

Po wtorkowym zamachu, w którym życie straciło przynajmniej 8 osób, prezydent USA Donald Trump stwierdził, że islamski terrorysta zasługuje na karę śmierci. To kolejny w ostatnim czasie przypadek, gdy za sprawą polityków temat kary głównej wraca do publicznej debaty. Wcześniej wspominał o niej m.in. polski wiceminister sprawiedliwości Patryk Jaki.

 

„Terrorysta z Nowego Jorku był zadowolony, kiedy prosił o powieszenie flagi Państwa Islamskiego w jego sali w szpitalu. Zabił osiem osób, poważnie ranił dwanaście. POWINIEN DOSTAĆ KARĘ ŚMIERCI!” – napisał na Twitterze Donald Trump.

Wesprzyj nas już teraz!

 

Sajfullo Sajpow szpitalną salę zamieni prawdopodobnie na celę w wojskowym więzieniu w Guantanamo na Kubie. Wspomniał o tym amerykański prezydent, oświadczając, że jest to opcja, którą weźmie po uwagę.

 

29-letni Sajpow, który wjechał furgonetką w rowerzystów i pieszych na Manhattanie współpracował z tzw. Państwem Islamskim. Potwierdzają to dowody odnalezione przez FBI m.in. w jego mieszkaniu.

Na komputerze zamachowca śledczy odnaleźli materiały związane z ISIS. Uzbek ponadto zostawił w domu list, w którym napisał, że „zamierza dokonać ataku w imię Państwa Islamskiego”.

 

Mężczyznie postawiono już zarzuty zabójstwa ośmiu osób oraz wspieranie organizacji terrorystycznej – grozi mu za to dożywocie. Jednak zdaniem prokuratora Manhattanu Joona Kima możliwe jest wszczęcie procedury umożliwiającej domaganie się zasądzenia kary śmierci.  

 

Czwartkowy tweet amerykańskiego prezydenta jest kolejnym w ostatnim czasie przypadkiem, gdy temat kary śmierci ustami polityków pojawia się w przestrzeni publicznej. W sierpniu br. Patryk Jaki postulował ją w przypadku sprawców gwałtu na Polsce spędzającą wakacje we włoskim Rimini. – Polityka karna w Europie stoi na głowie i ludzie przestali wierzyć w to przez poprawność polityczną, że sprawców czeka sprawiedliwa kara. Zwycięża myślenie, że to ofiara, a nie sprawcy mają przepraszać – twierdził wówczas wiceminister sprawiedliwości.

  

Źródło: interia.pl
om

 

 

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Skutecznie demaskujemy liberalną i antychrześcijańską hipokryzję. Wspieraj naszą misję!

mamy: 132 057 zł cel: 300 000 zł
44%
wybierz kwotę:
Wspieram