Te same środowiska i osoby, które chcą wprowadzać ideologię LGBT, forsują także aborcję. Dlaczego Marta Lempart walczy o aborcję? Bo tutaj chodzi o zniszczenie porządku społecznego i cywilizacji chrześcijańskiej, mówiła w programie „Jaka jest prawda?” PCh24 TV Kaja Godek z Fundacji Życie i Rodzina.
Kaja Godek na antenie PCh24 TV komentowała publikację wyroku Trybunału Konstytucyjnego ws. zabijania chorych dzieci oraz protesty środowisk lewicowych. W rozmowie z red. Pawłem Chmielewskim podkreśliła, że zmiana prawa była w tej kwestii absolutnie konieczna.
Wesprzyj nas już teraz!
– Czasami się mówi, że trzeba zmienić świadomość ludzi, żeby zmienić prawo. Ja uważam, że to działa dokładnie odwrotnie. Najpierw następuje zmiana prawa na lepsze, a później pojawia się społeczna akceptacja – powiedziała Kaja Godek.
W jej ocenie obecny wybuch nienawiści, który obserwujemy na ulicach, będzie się wypalał i sprawa będzie odchodzić w niepamięć. Tak samo było na początku lat 90., kiedy w Polsce zakazano zabijania dzieci nienarodzonych na życzenie, choć początkowo połowa Polaków popierała pierwotne przepisy. Jednak opinia publiczna przyzwyczaiła się do tego, że aborcja nie jest dobra. Już około 2016 roku tymczasem 80 proc. Polaków odrzucało aborcję na życzenie. – Prawo pracuje ze świadomością ludzi – podkreśliła Kaja Godek.
Zmieniona teraz wyrokiem Trybunału ustawa ze swoimi wyjątkami „stwarzała wrażenie, że czasami są aborcje mniej złe. Oczywiście nie jest to prawdą, każda aborcja jest dramatem i zbrodnią” – dodała Kaja Godek. – To co dzisiaj mamy, to wybuch nienawiści i nieakceptacji tego wyroku. To będzie się uspokajało. Myślę, że za kilka lat akceptacja tego, że mordowanie niepełnosprawnych dzieci nienarodzonych jest taką samą zbrodnią, jak mordowanie dzieci zdrowych, będzie coraz większa – powiedziała. – To nie jest nic dziwnego, że środowiska feministyczne nie mogą pogodzić się z tym wyrokiem. One nie będą mogły się z nim pogodzić. Tylko środowiska feministyczne trzeba zignorować i trzeba chronić polskich obywateli – zaznaczyła.
Kaja Godek podkreśliła też, że organy państwa powinny przyjrzeć się działaniom grup proaborcyjnych, które – na przykład – udostępniają numer telefonu, pod którym można uzyskać informacje, jak zabić dziecko nienarodzone. Fundacja Życie i Rodzina przez pewien czas prowadziła akcję blokady tego telefonu. Jednak sprawą powinna zająć się prokuratura, bo panie, które prowadzą ten telefon, w ocenie Kai Godek albo działają na granicy prawa, albo prawo łamią; w Polsce przecież pomocnictwo w aborcji jest karalne.
Proliferka mówiła ponadto o strategii środowisk feministycznych.
– Środowiska lewackie poprzez swoje protesty w pewien sposób komunikowały się ze środowiskami pro-life. Mówiły coś takiego: przestańcie cisnąć na zmianę prawa, zajmijcie się pomocą kobietą w ciąży, które są w trudnej sytuacji. Natomiast same jednak tym się nie zajmowały i cisnęły na zmianę prawa! Im chodzi o to, żeby nas odciągnąć od pilnowania ochrony życia, od pilnowania prawodawstwa w dziedzinie ochrony życia – zaznaczyła.
– Chcą, żebyśmy zajęli się czymkolwiek innym. Ja uważam, że pomaganie kobietom w ciąży jest bardzo dobrą rzeczą. Natomiast nie może być substytutem dbania o ochronę życia zawartą w prawie – powiedziała Godek.
Kaja Godek skrytykowała też takich polityków jak Władysław Kosiniak-Kamysz czy Jarosław Gowin, którzy z jednej strony deklarują się jako katolicy, a z drugiej chcą organizować referendum w sprawie aborcji. – Są pewne rzeczy, których się nie kwestionuje. Jeżeli pytamy o coś w referendum, to zarazem to kwestionujemy, poddajemy pod osąd. Coś takiego, jak prawo do życia, nie powinno być kwestionowane i nie powinno być poddawane pod osąd większości – powiedziała. – Wyobrażam sobie referendum, w którym zadamy pytanie, czy w niektórych wypadkach można kraść. I wyobrażam sobie, że część osób stwierdzi, że tak, w niektórych przypadkach powinniśmy móc kraść. Czy to oznacza, że jeżeli zalegalizujemy kradzież, to ona stanie się dobra? Nie! Zarówno prawo własności jak i prawo do życia to podstawy, których w żaden sposób nie powinno się kwestionować – dodała. Godek podkreśliła, że wartości moralne trzeba wywodzić z jednego źródła, bo w przeciwnym wypadku zawsze dojdzie do konfliktu.
Działaczka tłumaczyła ponadto, dlaczego angażuje się nie tylko przeciwko mordowaniu dzieci nienarodzonych, ale także przeciwko ideologii LGBT. – Jesteśmy w obszarze życia i rodziny. Jeżeli w obszarze ochrony życia, to jesteśmy przeciw aborcji. Jeżeli w obszarze ochrony rodziny, to jesteśmy przeciw ideologii LGBT. To się łączy. Aborcja i ideologia LGBT są zawarte w ideologii gender. Ta ideologia tak mówi: możesz być kobietą albo mężczyzną, masz prawa reprodukcyjne. Atak na życie i rodzinę to jedna fala, która ma swoje różne odsłony – wskazała.
– Dlaczego teraz twarzą walki o aborcję jest aktywna lesbijka Marta Lempart? Dlatego, że to są dokładnie te same środowiska i osoby. Chcą wywrócić naszą cywilizację i zniszczyć porządek społeczny – oceniła. – Jeżeli jest prawdą, że Marta Lempart jest lesbijką, to dlaczego tak bardzo walczy o aborcję? Ano właśnie dlatego, że zarówno stopniowe rozmontowywanie instytucji małżeństwa poprzez wprowadzanie związków jednopłciowych, jak i promowanie zabijania nienarodzonych to są narzędzia niszczenia normalnego porządku w świecie i niszczenia rodzin – zaznaczyła Godek.
Proliferka mówiła też o inicjatywie STOP LGBT, która zmierza do zakazania parad homoseksualnych. Inicjatywa została utrącona przez Marszałek Sejmu Elżbietę Witek, która powołała się na zmiany w treści ustawy proponowanej przez inicjatywę. Kaja Godek odrzuciła te zarzuty i stwierdziła, że odrzucenie inicjatywy było motywowane politycznie. Teraz Fundacja Życie i Rodzina będzie po raz drugi zbierać podpisy pod inicjatywą, by złożyć je w Sejmie.
Źródło: PCh24 TV
Pach
Kaja Godek ostro: aborcjoniści szykują atak! || Jaka jest prawda?
