14 listopada 2014

Dlaczego czcimy relikwie świętych?

(By U.S. Air Force photo by 2nd Lt. Stephani Schafer [Public domain], via Wikimedia Commons)

Kult relikwii w Kościele obecny jest od wieków. Choć spotykał się z atakami ze strony heretyków, trwa świadcząc o niezmiennej wierze we wstawiennictwo świętych i ponadczasowym charakterze przynależności do Mistycznego Ciała Chrystusa – Kościoła.

 

Relikwie to fragmenty doczesnych szczątków osób uznanych przez Kościół za święte lub błogosławione oraz przedmiotów z nimi związanych. Wyróżniamy relikwie trzech rodzajów: pierwszego stopnia – to części ciała świętego (najczęściej relikwie ex ossibus), drugiego stopnia – przedmioty, których święty lub błogosławiony dotykał za życia oraz trzeciego stopnia – przedmioty, które dotykały ciała świętego już po jego śmierci.

Wesprzyj nas już teraz!

 

Katechizm Kościoła Katolickiego do kultu relikwii odnosi się w następujący sposób: Poza liturgią sakramentów i sakramentaliów katecheza powinna brać pod uwagę formy pobożności wiernych i religijności ludowej. Zmysł religijny ludu chrześcijańskiego zawsze znajdował wyraz w różnorodnych formach pobożności, które otaczały życie sakramentalne Kościoła. Są to: cześć oddawana relikwiom, nawiedzanie sanktuariów, pielgrzymki, procesje, droga krzyżowa, tańce religijne, różaniec, medaliki itp. (KKK 1674). Kościół zachęca do oddawania czci świętym, czuwa równocześnie nad właściwym rozumieniem tej praktyki.

 

Święty Paweł w liście do Koryntian buduje porównanie pomiędzy świątynią Boga a duszą wierzącego: Czyż nie wiecie, żeście świątynią Boga i że Duch Boży mieszka w was?Jeżeli ktoś zniszczy świątynię Boga, tego zniszczy Bóg. Świątynia Boga jest świętą, a wy nią jesteście (1 Kor 3, 16 – 17). W jaki jednak sposób Bóg jest obecny w swoim wyznawcy? Odpowiedź na to pytanie znaleźć możemy w Summie Teologicznej: Znamy sposób istnienia Boga wspólny wszystkim rzeczom tak, jak przyczyna jest w skutkach, które mają udział w jej dobroci, mianowicie swoją istotą, potęgą i obecnością. Jednakowoż ponad tym wspólnym sposobem jest jeszcze jeden szczególny, który przysługuje stworzeniu rozumnemu; według niego, jak się to przyjęło mówić: Bóg jest w nim tak, jak rzecz poznana jest w poznawcy, a rzecz miłowana jest w miłującym; ponieważ zaś działaniem swoim: poznaniem i miłowaniem, stworzenie rozumne dosięga samego Boga, dlatego o tym szczególnym sposobie powiadamy, że według niego Bóg nie tylko jest w stworzeniu rozumnym, ale coś więcej: mieszka w nim jak w swojej świątyni. Tak więc żaden inny skutek nie może być racją, dla której by Osoba Boska w nowy sposób była w stworzeniu rozumnym, jak tylko łaska uświęcająca. Zatem jedynym celem posłania i pochodzenia w czasie Osoby Boskiej jest łaska uświęcająca (za: „Suma teologiczna. O Trójcy Przenajświętszej. Część III o Bogu”, tłum o. Pius Bełch OP).


Jak tłumaczy o. Ryan Erlenbush na łamach Nowego Ruchu Teologicznego: Bóg obecny jest wszędzie, w całym wszechświecie, w sposób szczególny w świątyniach – miejscach tylko i wyłącznie Bogu przeznaczonych, w których nie ma miejsca na rzeczy przeciwne czci dla Trójcy Świętej. Dotyczy to także zachowań, gatunków muzycznych czy ubioru.

Podobnie rzecz ma się z ludzką duszą: obdarzona łaską uświęcającą staje się miejscem poświęconym dla uwielbienia Boga. Trójca Święta mieszka w takiej duszy w sposób szczególny – jako ktoś przez nią znany i kochany. Dusza ta sama zostaje w ten sposób wywyższona jako ta, która Boga zna i miłuje.

W sposób szczególny Duch Święty zamieszkuje dusze osób, co do których Kościół ma pewność, że zmarły w stanie łaski uświęcającej, czyniąc ich błogosławionymi i świętymi. Ich ciała stały się żyjącymi świątyniami, tabernakulum Ducha Świętego – przypominają nam o powołaniu do świętości. Przypominają także o tym, ze wszyscy poprzez chrzest zostaliśmy włączeni w Mistyczne Ciało Chrystusa.

 

Źródło: newtheologicalmovement.blogspot.com

ksz

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie