17 maja 2013

W czwartkowy wieczór Senat przyjął uchwałę w której oddał hołd Grzegorzowi Przemykowi w 30. rocznicę jego śmierci. Tekst dokumentu nie został wykastrowany w taki sposób, w jaki chciał tego SLD w analogicznym dokumencie Sejmu. Senatorowie m.in. potępili sprawców oraz inicjatorów tego politycznego mordu.


Projekt uchwały przygotowali senatorowie PiS. Za jego przyjęciem zagłosowali wszyscy senatorowie obecni na sali obrad – 77. Nikt nie był przeciw, żaden z senatorów nie wstrzymał się też od głosu.

Wesprzyj nas już teraz!

Przypomniano, że 12 maja 1983 r., funkcjonariusze warszawskiej MO zatrzymali na maturzystę, młodego poetę Grzegorza Przemyka po czym „został on skatowany przez milicjantów i zomowców” w komisariacie przy ul. Jezuickiej oraz że zmarł 14 maja w szpitalu. „Na polecenie najwyższych władz partyjnych i państwowych PRL fabrykowano dowody mające obciążyć winą za śmierć Grzegorza Przemyka sanitariuszy pogotowia ratunkowego, ukrywając te, które wskazywały na popełnienie zbrodni przez milicjantów. Konsekwencją tuszowania zbrodni było uwięzienie sanitariuszy oraz prześladowanie rodziny Grzegorza Przemyka i Jego przyjaciół” – czytamy w Senackiej uchwale.

„Sprawcy zabójstwa Grzegorza Przemyka uniknęli odpowiedzialności. Także po odzyskaniu niepodległości nie udało się ich osądzić i ukarać” – podkreślili senatorowie. „Senat Rzeczypospolitej Polskiej potępia bezpośrednich sprawców oraz inicjatorów tego politycznego mordu. Apelujemy do organów ścigania i wymiaru sprawiedliwości, by ponowiły próbę osądzenia winnych” – głosi uchwała.

Kilka dni wcześniej totalną kompromitację zgotowali sobie posłowie. Treść uchwały niższej izby parlamentu – bardzo podobna do tej przyjętej przez Senat – została zablokowana przez SLD, który – jak się zdaje – za swą misję dziejową uznał wybielanie zbrodniczej przeszłości PZPR. Nie powinno to nikogo dziwić, skoro wielu dzisiejszych członków Sojuszu było również aparatczykami komunistycznego reżimu. W Senacie natomiast partia SLD nie posiada swojej reprezentacji politycznej, co koresponduje z odmiennym losem analogicznego projektu uchwały, który został tam przyjęty jednogłośnie.

Prominentny postkomunista Tadeusz Iwiński zaprotestował przeciwko fragmentowi projektu uchwały Sejmu mówiącego, że „na polecenie najwyższych władz partyjnych i państwowych fabrykowano dowody mające obciążać winą za śmierć Grzegorza Przemyka sanitariuszy pogotowia ratunkowego, zaś ukrywano te, które wskazywały na milicjantów, jako winnych śmierci maturzysty”. Miłość Iwińskiego do totalitaryzmu komunistycznego można jeszcze wyjaśnić – gorzej, że marszałek Kopacz wstrzymała prace nad projektem uchwały.

Decyzja SLD wywołała zdumienie mediów od lewa do prawa – nawet Adam Michnik w swoim dzienniku stwierdził, że nie rozumie decyzji Sojuszu. Już po opublikowaniu jego artykułu SLD podjęła decyzję o odsunięciu Iwińskiego od prac nad uchwałą.

 

kra

Źródło: TVP Info

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Skutecznie demaskujemy liberalną i antychrześcijańską hipokryzję. Wspieraj naszą misję!

mamy: 104 515 zł cel: 300 000 zł
35%
wybierz kwotę:
Wspieram