11 kwietnia 2018

Czy posłowie odważą się zatrzymać aborcję? Sejmowa komisja wznawia prace

(FOT. PIOTR GUZIK/FORUM)

11 i 13 kwietnia odbędą się obrady Sejmowej Komisji Polityki Społecznej i Rodziny. Niestety  ponownie niewiele wskazuje na to, że jej przedstawiciele zajmą się obywatelskim projektem „Zatrzymaj Aborcję”. Taki wniosek się jednak pojawi.

 

W rozmowie z „Naszym Dziennikiem” poseł Jan Klawiter (Prawica Rzeczypospolitej) zapowiedział, że właśnie 11 kwietnia złoży w komisji wniosek dotyczący dodania do harmonogramu obrad punktu w sprawie dalszego procedowania ustawy „Zatrzymaj aborcję”. W jego ocenie propozycja zmian zawarta w obywatelskim projekcie jest „krótka i nieskomplikowana” i dlatego komisja powinna rozstrzygnąć wszystkie związane z nią kwestie podczas jednego posiedzenia.

Wesprzyj nas już teraz!

 

Biorąc pod uwagę to, co dotychczas działo się z projektem „Zatrzymaj aborcję”, zwłaszcza jeśli chodzi o wypowiedzi i działania podejmowane w tej sprawie przez obóz rządzący, można odnieść wrażenie, że zakaz aborcji eugenicznej nadal będzie odkładany na później. Posłowie Zjednoczonej Prawicy niejednokrotnie dawali bowiem do zrozumienia, że są „ważniejsze sprawy” niż szpitalna rzeź dzieci poczętych, jaka codziennie jest dokonywana w polskich szpitalach.

 

Wystarczy przypomnieć co stało się z obywatelskim projektem „Stop aborcji”, który został wyrzucony do kosza dzięki głosom zdecydowanej większości posłów Zjednoczonej Prawicy. Wystarczy przypomnieć, jak wyglądają dotychczasowe prace nad projektem „Zatrzymaj Aborcję”. Politycy Prawa i Sprawiedliwości na wszelkie możliwe sposoby udają, że tematu nie ma, a jeśli już go „zauważą”, to tylko po to, aby stwierdzić, że sprawa jest skomplikowana i potrzebne są do jej rozstrzygnięcia kolejne dyskusje i opinie.

 

Były takie ustawy, które Prawo i Sprawiedliwość było w stanie przeprowadzić od początku do końca w kilka dni. W tej sprawie widzimy jednak ewidentny brak woli, aby zająć się projektem. Argumentacja prezentowana przez prezydium komisji jest ucieczką i próbą usprawiedliwiania takiej, a nie innej decyzji politycznej. Dziwię się Prawu i Sprawiedliwości, które stosuje tego typu zabiegi i uchyla się od pracy nad fundamentalną kwestią, jaką jest obrona życia – powiedział w rozmowie z „Naszym Dziennikiem” poseł Tomasz Rzymkowski (Kukiz’15).

 

Na środowym posiedzeniu Komisji Polityki Społecznej i Rodziny swoją obecność zapowiedziała Kaja Godek, pełnomocnik Komitetu Inicjatywy Ustawodawczej „Zatrzymaj aborcję” oraz wielu innych działaczy pro life. „Zaplanowane są dwa posiedzenia – na godzinę 15.30 i 18.00. Nie ma żadnych przeszkód formalnoprawnych, aby na którymś z nich posłowie zajęli się projektem”, podał naszdziennik.pl.

 

Traktowanie kwestii ochrony ludzkiego życia inaczej niż priorytetowo i odwlekanie prac nad inicjatywą „Zatrzymaj aborcję” podaje w wątpliwość wiarygodność deklaracji czołowych polityków PiS w tej sprawie. Najgorsze jest to, że w rezultacie najbardziej cierpią na tym dzieci i ich rodzice, którzy stają się ofiarami obowiązującego w Polsce prawa – podkreśliła Magdalena Korzekwa-Kaliszuk, działaczka pro life. – Potrzeba zdecydowanie więcej naszej modlitwy w tej sprawie – dodała.

 

Źródło: naszdziennik.pl, sejm.gov.pl

TK

 

ZOBACZ TEŻ:

„Czarne marsze”– lewicowa mobilizacja vs. interesy „prawicy”

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Skutecznie demaskujemy liberalną i antychrześcijańską hipokryzję. Wspieraj naszą misję!

mamy: 104 160 zł cel: 300 000 zł
35%
wybierz kwotę:
Wspieram