27 lipca 2012

W nowozelandzkim parlamencie odbędzie się debata nad projektem ustawy legalizującej „homomałżeństwa”. Premier zapowiedział wstępne poparcie nawet dla prawa przyznającego przywileje pederastom. A wszystko zaczęło się od liberalnego prawa o związkach cywilnych.


Posłowie będą głosować nad pięcioma ustawami. Jedna z nich została przygotowana przez lesbijkę z opozycyjnej Partii Pracy. Zakłada ona, że małżeństwo jest związkiem dwojga ludzi bez względu na płeć i orientację seksualną. Jeśli taki projekt spotka się z uznaniem parlamentarzystów to trafi do komisji, gdzie będą prowadzone nad nim dalsze prace.

Wesprzyj nas już teraz!

 

Wstępne poparcie przyznania dewiantom przywilejów zadeklarował też premier Nowej Zelandii John Key. Stwierdził, że jest gotowy w początkowym etapie prac parlamentarnych wesprzeć rewolucyjną ideę „homomałżeństw”.

 

W Nowej Zelandii obowiązuje już bardzo liberalne prawo o związkach cywilnych. Związki takie mogą zawierać także homoseksualiści. Taki cywilny kontrakt daje podobne prawa do tych jakie mają kobieta i mężczyzna wstępujący w związek małżeński.

 

Przykład Nowej Zelandii daje do myślenia także w kontekście dyskusji jaka toczy się w Polsce na temat wprowadzenia związków partnerskich. Jest to bowiem krok w stronę legalizacji homomałżeństw.

 

 

Źródło: pasadenastarnews.com

ged

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Skutecznie demaskujemy liberalną i antychrześcijańską hipokryzję. Wspieraj naszą misję!

mamy: 132 373 zł cel: 300 000 zł
44%
wybierz kwotę:
Wspieram