Najwięcej europejskich terrorystów walczących w szeregach Państwa Islamskiego, przyjechało na Bliski Wschód z Belgii – podała irańska agencja AhlulBayt News Agency. Wśród walczących w Syrii i Iraku islamistów, z Belgii od 2012 roku przybyło aż 400 osób. Dane te opublikowano na podstawie analiz przeprowadzonych przez belgijskie służby bezpieczeństwa.
Szeregi Państwa Islamskiego w latach 2011 – 2016 roku zasiliło 42 tys. ochotników z 120 państw świata. Ponad 5 tys. bojowników przybyło do Syrii i Iraku z krajów zachodniej Europy, wśród których najbogatszym źródłem zasilającym ISIS okazała się Belgia. Duże grupy zwolenników ISIS dostały się na Bliski Wschód także z Francji, Niemiec, Anglii, Austrii, Finlandii, Holandii, Danii, Hiszpanii i Szwecji.
Wesprzyj nas już teraz!
Co ciekawe, liczba islamskich radykalnych bojowników z Europy Wschodniej i Środkowej musiała być nieznacząca, skoro żadne z państw tej części Europy nie zostało wymienione w analizach jako zaplecze bojowników islamskich. Co piąty bojownik z Europy zaginął na Bliskim Wschodzie, ale szacuje się, że aż jedna trzecia z nich, po klęskach ISIS w Syrii i Iraku, wróciła do swoich europejskich ojczyzn.
Powrót setek islamistów z Bliskiego Wschodu do Europy to wyzwanie dla państw przyjmujących osoby wykorzystujące posiadanie obywatelstwa zachodnioeuropejskiego oraz przenoszących ideologię oraz kontakty z struktur ISIS. Innym problemem dla państw europejskich jest wyciek broni i amunicji z Starego Kontynentu do nielegalnych organizacji w krajach arabskich. Azerska agencja „Report.az”, podała, że 14 listopada Parlament Europejski przyjął rezolucję, w której wyraził zaniepokojenie faktem sprzedaży dużych ilości broni do ISIS w Syrii i Iraku przez państwa – członków UE. Wśród państw, które PE obwinia o ułatwianie przekierowywania dostaw broni do odbiorców na Bliskim Wschodzie, wymienione zostały Bułgaria i Rumunia.
Źródła: AhlulBayt News Agency, News Front, INSOMI.RU, Krassnaja Wiesna, EurAsiaDaily, Report.az
JB