4 marca 2021

Chrześcijanie w Bangladeszu cierpią prześladowania, wioski wymierają

(fot. pixabay)

Pięć chrześcijańskich wiosek w Bangladeszu praktycznie wymarło wskutek prześladowań ze strony muzułmanów. Około czterystu mieszkańców, którzy żyli w wioskach w pobliżu rejonu Nawabgonj należącym do obszaru administracyjnego Dhaki, opuściło swoje miejsce zamieszkania. Pozostała tylko jedna kobieta – nauczycielka Margarat Gomes, która opowiedziała „Church Militant” swoją tragiczną historię.

 

Gomes, która ma obecnie 65 lat, twierdzi, że prześladowania ze strony muzułmanów zagarniających ziemię należącą do chrześcijan, nie tylko zdziesiątkowały jej własną rodzinę, ale także spowodowały, że mieszkańcy wiosek, które należały do katolickiej parafii, opuścili je, przenosząc się w bezpieczniejsze miejsca. W kraju, gdzie 90 procent stanowią muzułmanie, a pozostałą ludność hinduiści i buddyści, chrześcijanie to zaledwie pół procent całej populacji.

Wesprzyj nas już teraz!

 

Według relacji Gomes muzułmanie zagarniają ziemię chrześcijan siłą i zazwyczaj działają bezkarnie. Stara nauczycielka podaje przykład gruntów, które przejęli wyznawcy islamu, by zbudować madrasę, czyli islamską szkołę teologiczną. Muzułmanie zabierali także z ziemi chrześcijan zbiory owoców i bambus. Matka nauczycielki zginęła zamordowana przez muzułmańskich sąsiadów, którzy dodatkowo okradli dom. Napastnicy twierdzili potem, że jej matka podpisała dokument przepisujący ziemię na nich. Obawiając się o swoje życie i nie mając nikogo, kto by ją obronił, Gomes nie zgłosiła zbrodni władzom. Przepisała natomiast swoją ziemię katolickiej archidiecezji z Dhaki.

 

Wioski Nagerkanda, Sahaberchar, Jamalchar, Horichondi i Chorkushai, gdzie mieszkało około 400 chrześcijan, opustoszały w wyniku prześladowań, których przykłady podała Gomes. Wielu z nich wyjechało do Indii lub stolicy Bangladeszu. Według Thomasa Rozario, innego rozmówcy „Church Militant”, który pochodzi z sąsiadującej z wioskami parafii, chrześcijanie opuścili swoje domy nie tylko z powodu prześladowań, ale także w poszukiwaniu lepszego życia. W ich wioskach nie było ani kościoła, szkoły czy szpitala.

 

Źródło: ChurchMilitant.com

jjf

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(3)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Skutecznie demaskujemy liberalną i antychrześcijańską hipokryzję. Wspieraj naszą misję!

mamy: 133 153 zł cel: 300 000 zł
44%
wybierz kwotę:
Wspieram