– Masowy napływ nielegalnych migrantów jest krytycznie wysoki i niebawem stanie się to zagrożeniem dla bezpieczeństwa państwa – powiedział w środę podczas szkoleń służb granicznych i policyjnych w ośrodku dla migrantów w obwodzie czernihowskim wiceszef ukraińskiego MSW Serhij Jarowyj.
Polityk oświadczył, że tylko w przeciągu ostatnich dwóch tygodni na Ukrainie zatrzymano 1 167 nielegalnych imigrantów. Dodał, że zdecydowana większość z nich została wydalona za granicę.
Wesprzyj nas już teraz!
Jarowyj poinformował, że najwięcej imigrantów szturmujących ku Ukrainie pochodzi z Rosji. To właśnie oni spędzają sen z powiek ukraińskim służbom. Są bowiem wyposażeni w bardzo dobrze podrobione dokumenty, a poza tym nawet jeśli zostaną złapani i przetransportowani do granicy z Rosją, to nie są wpuszczani na jej terytorium, tylko… z powrotem odsyłani na Ukrainę.
Wzmożona aktywność ukraińskich służb w kwestii imigrantów to efekt trwającej od początku lipca akcji „Migrant”. Jak podaje portal gazetaprawna.pl „ogłaszając tę akcję, władze w Kijowie wyjaśniały, że jest ona skierowana m.in. przeciwko migrantom, którzy dotarli do Rosji jako kibice piłkarscy, by potem udać się do Europy Zachodniej”.
Źródło: gazetaprawna.pl
TK