10 sierpnia 2015

Bunt w obozie postępu. Madryt karze klientów prostytutek, aktywiści Amnesty International mają inne zdanie

(© Mario Weigt / Anzenberger / FORUM)

W piątek informowaliśmy o pomysłach aktywistów Amnesty International, by uznać kupowanie usług seksualnych za prawo człowieka. Tymczasem Hiszpania będąca w ostatnich latach awangardą „postępu” rozpoczęła surowe karanie klientów prostytutek. Korzystający z „płatnej miłości” mogą dostać mandat wysokości nawet 120 tysięcy złotych.

 

W ostatnich dniach popularne miejsca, w których na swoich klientów czekały prostytutki, stały się obiektem kontroli służb państwowych. Zgodnie z nowymi hiszpańskimi przepisami nie wolno w miejscach publicznym dogadywać się w sprawie warunków „usługi” seksualnej. Rozporządzenie wprowadziła centroprawicowa Partia Ludowa z premierem Mariano Rajoy na czele.

Wesprzyj nas już teraz!

 

Mandaty wynoszą od 601 do nawet 30 tysięcy euro. Pierwszymi ukaranymi za łamanie tego prawa będą mężczyźni złapani w miniony weekend.

 

Rozporządzenie utrudniające korzystanie z płatnego seksu powoduje, że Hiszpania przynajmniej częściowo wraca na tory konserwatywnego kursu. Nowe prawa stoją w sprzeczności z pomysłami niektórych aktywistów Amnesty International. Na trwającym od piątku do wtorku zjeździe tej międzynarodowej organizacji, jej delegaci rozważają, czy nie uznać prawa do kupowania usług seksualnych za prawo człowieka. Pisaliśmy o tym na portalu PCh24.pl.

    

                                    

Źródło: telesurtv.net / PCh24.pl

MWł

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Skutecznie demaskujemy liberalną i antychrześcijańską hipokryzję. Wspieraj naszą misję!

mamy: 105 665 zł cel: 300 000 zł
35%
wybierz kwotę:
Wspieram