17 listopada 2014

Bractwo Czarnego Szkaplerza – z czci dla Męki Chrystusowej

(Fot. neobeataszkaplerze.blox.pl )

Duchowość szkaplerza sprowadza się do realizacji czwartego ślubu zakonnego, do Memoria Passionis. Osoba wstępująca do Bractwa zobowiązuje się do rozważania Męki Chrystusa, do modlitw pasyjnych, i w miarę możliwości do dawania świadectwa o Miłości Bożej ukazanej na Krzyżu – mówi dla portalu PCh24.pl o. dr Krzysztof Zygmunt CP, promotor Bractwa Czarnego Szkaplerza.

 

Nabożeństwo związane z Bractwem Czarnego Szkaplerza zostało przez ojców pasjonistów zaszczepione na ziemiach polskich w okresie dwudziestolecia międzywojennego. Według dostępnych mi informacji ta pobożna praktyka zaniknęła w latach sześćdziesiątych XX wieku. Co było tego przyczyną?

Wesprzyj nas już teraz!

 

Lata sześćdziesiąte ubiegłego wieku dla Kościoła to szczególny czas przemian soborowych. Wobec powstawania wielu nowych wspólnot, grup, uznawano, że stare metody duszpasterstwa nie zdają już egzaminu. Być może na fali przemian soborowych i posoborowych dokonywano redukcji pewnych praktyk pobożnościowych. Również bractwa różnego typu uznano za „przeżytek” wobec powstających nowych wspólnot świeckich.

 

Ostatnie bractwo związane z pasjonistami w Polsce ustanowione zostało przy klasztorze w Sadowiu w 1958 roku, ale już w 1963 roku ono zanika, natomiast w latach 80-tych powstaje nowy ruch o charakterze bardziej otwartym, pod nazwą Rodzina Matki Pięknej Miłości z siedzibą również w Sadowiu. Członkowie tej rodziny ofiarują swoje cierpienia, aby „ono się nie marnowało”, w intencjach Kościoła i swoich własnych. Rodzina, która dziś liczy ponad 67 tysięcy członków przepojona jest zarówno duchem maryjnym jak i pasyjnym oraz propaguje kult sługi Bożego ojca Bernarda Kryszkiewicza CP. Jego uczeń z lat wojennych o. Dominik Buszta CP, założyciel RMPM, w latach 1986-1989 nakładał jeszcze czarny szkaplerz poszczególnym osobom, ale po powstaniu i wyklarowaniu się nowej wspólnoty praktyka ta zanikła. Ojciec moderator tłumaczył, iż medalikiem szkaplerznym jest teraz medalik Matki Pięknej Miłości, a ci, którzy go przyjmują, stają się „świeckimi pasjonistami”. Tak więc z jednej strony istniała w Kościele tendencja odrzucania tego co nieaktualne, co wydawało się przeżytkiem, a z drugiej strony nowe wspólnoty były jakąś alternatywą dla starych bractw przyzakonnych.

 

Od pewnego jednak czasu z inicjatywy świeckich związanych z duchowością pasjonistów powoli praktyka czarnego szkaplerza powraca. Co zainspirowało tych ludzi, by po kilku dekadach odtwarzać Bractwo? Ile obecnie osób należy do Bractwa?

 

Od roku 2005, po śmierci moderatora RMPM, nowy moderator był otwarty na to, aby nakładać szkaplerz osobom, które o niego się upominały. Uznano, iż czym innym jest Rodzina Matki Pięknej Miłości, wspólnota osób łączących swe osobiste cierpienia z cierpieniami Chrystusa, a czym innym jest noszenie szkaplerza i wypełnianie czwartego ślubu zakonnego, czyli Memoria Passionis. Choć oczywiści przynależność do pierwszej wspólnoty nie przeszkadza w przynależności do drugiej i odwrotnie.

 

Od listopada 2005 roku zaczęto ponownie nakładać szkaplerz Męki Pańskiej osobom, które tego pragnęły oraz wpisywać je do tej samej Księgi, która była prowadzona dziesięć lat wcześniej. Jak dowiadywano się, również w innych parafiach niektórzy księża nakładali tego typu szkaplerz, ale już bez wpisywania do wspólnej Księgi. Jednakże przez wiele lat była to praktyka ściśle indywidualna, nieformalna, gdyż nie istniało Bractwo, zachowała się jedynie mała książeczka z roku 1948, („Czarny Szkaplerz Męki Pańskiej”, Sadowie Golgota 1948), która ściśle określała rodzaje i liczbę odpustów związanych z poszczególnymi modlitwami pasyjnymi.

 

W latach 2005-2013 w ten sposób czarny szkaplerz przyjęło około 450 osób, i było to jedynie z ich własnej inicjatywy. Większość z nich wcześniej należało do RMPM, zaś w roku 2005 w numerze 33. biuletynu RMPM (Echo Ojca Bernarda) ukazał się krótki artykuł przypominający Czarny Szkaplerz Męki Pańskiej. Pierwszym inicjatorem i entuzjastą odnowienia Bractwa był świecki człowiek spod Tarnowa, który wcześniej należał do RMPM.

 

Po wydaniu nowego Statutu większość z tych 450 osób zadeklarowało się przystąpić automatycznie do Bractwa. Obecny stan to 489 członków Bractwa Czarnego Szkaplerza.

 

Jaka jest historia czarnego szkaplerza? Jaka charakterystyczna duchowość mu towarzyszy?

 

Czarny szkaplerz jest symbolem habitu, jaki założyciel Pasjonistów św. Paweł od Krzyża otrzymał w wizji wewnętrznej w 1720 roku, gdy zamierzał założyć zakon Pasjonistów dla krzewienia czci i nabożeństwa do Męki Pana Jezusa. Latem tego roku w Castellazzo zobaczył siebie ubranego w czarny habit z krzyżem na piersi, a pod krzyżem był napis: Jezus. Wizje te się powtarzały. Św. Paweł od Krzyża nie pragnął zakładać trzeciego zakonu, ale oprócz założonego zakonu pasjonistów i sióstr mniszek pasjonistek, usilnie pragnął, aby charyzmat pasyjny był przekazywany osobom również świeckim, powoływał więc różne grupy świeckich, które podejmowałyby w swych modlitwach tajemnice Męki Pańskiej. Niektóre z tych grup zostały zatwierdzony przez ordynariuszy diecezji. Dopiero w 1861 roku papież Pius IX zatwierdził Bractwo Najświętszego Krzyża i Męki Pana Naszego Jezusa Chrystusa. Istniało ono potem przy kościele pasjonistów Scala Santa w Rzymie. Szkaplerz stał się zewnętrzną oznaką przynależności do Bractwa.

 

Na prośbę przełożonego generalnego w 1876 roku papież Pius IX zezwolił, by szkaplerz ten mogli przyjmować i nosić wszyscy wierni. W pięćdziesiąt lat po kanonizacji założyciela pasjonistów, papież Benedykt XV podniósł Bractwo przy Scala Santa do godności Arcybractwa (Archisodalitatis ad honorem seu Primariae), nadając mu pierwszeństwo wśród innych. Członkowie Bractwa zostali w sumieniu zobowiązani do codziennego rozpamiętywania Męki Pańskiej, częstego przyjmowania Komunii świętej, praktykowania różnych umartwień, praktyk pokutnych, zwłaszcza w piątki. Zewnętrznym znakiem przynależności do Bractwa był noszony czarny szkaplerz, jednak nie wszyscy noszący ten szkaplerz należeli do tego Bractwa.

 

Pasjoniści zawsze muszą wypełniać czwarty ślub zakonny, rozważanie i głoszenie Męki Pańskiej (Memoria Passionis), szukano różnych sposobów na realizację tego ślubu (kaznodziejstwo, wspólnoty przyparafialne, misje, praca duszpasterska), a dobrą okazją w Polsce było właśnie utworzenie na nowych już zasadach Bractwa Czarnego Szkaplerza, a więc wspólnoty pod inną niż poprzednio nazwą, tak by odróżnić się od innych Bractw o charakterze pasyjnym. Lata 2011-2012 to czas dyskusji na temat odtworzenia Bractwa. Przygotowano też nowy Modlitewnik Bractwa Czarnego Szkaplerza, a nowy statut został zatwierdzony 5 kwietnia 2013 roku.

 

Duchowość szkaplerza sprowadza się do realizacji czwartego ślubu zakonnego, do Memoria Passionis. Osoba wstępująca do Bractwa zobowiązuje się do rozważania Męki Chrystusa, do modlitw pasyjnych, i w miarę możliwości do dawania świadectwa o Miłości Bożej ukazanej na Krzyżu. Nie jest to jednak obwarowane grzechem, tak jak w przypadku ślubu zakonnego. Jest to zobowiązanie dobrowolne osoby, która staje się „świeckim pasjonistą”.

 

Co znajduje się na płatkach szkaplerza?

 

Na wełnianym czarnym prostokącie na jednym płatku znajduje się symbol pasjonistów, godło zakonu, które przedstawia białego koloru krzyżyk wpisany w czarne serce i biały napis w środku JESU XPI PASSIO, czyli Męka Jezusa Chrystusa, pod nim trzy gwoździe. W rogach znajdują się elementy symbolizujące Mekę Pańską: z lewej strony u góry chusta św. Weroniki, a z prawej korona cierniowa, na dole po lewej krzyż i po prawej kolumna do biczowania. Pośrodku na dole – kielich goryczy.

Na drugim płatku jest umieszczony obraz Chrystusa wiszącego na Krzyżu, pod krzyżem klęcząca niewiasta, a w rogach te same symbole oraz napis na obu płatkach: SIT SEMPER IN CORDIBUS NOSTRIS ([Męka Chrystusa niech będzie] zawsze w sercach naszych). W innej wersji zmienił się nieco układ tych symboli, kielich został umieszczony zamiast krzyża w górnym lewym rogu.

 

Jakie szczególne łaski związane są z noszeniem czarnego szkaplerza?

 

Mówi się o korzyściach duchowych, a więc w łączności z zakonem Pasjonistów korzysta się z odpustów i zasług za ich dobre uczynki. Nowy statut określa, iż członkowie bractwa korzystają z łask, przywilejów i odpustów nadanych temu zakonowi. Członkowie bractwa mają udział we wszystkich dobrach duchowych Pasjonistów. Korzystają z owoców codziennie odprawianych Mszy św. oraz nabożeństw w intencji żyjących i zmarłych współpracowników i dobroczyńców Zgromadzenia Pasjonistów, korzystają z owoców modlitw odmawianych codziennie przez Pasjonistów, korzystają z nadprzyrodzonych owoców płynących z zasług, dobrych uczynków i odpustów zdobywanych przez naszych zakonników. Członkowie Bractwa z racji otrzymania i noszenia Czarnego Szkaplerza Męki Pańskiej, na podstawie Konstytucji Apostolskiej Pawła VI „Ingulgen­tiarum doctrina” z dnia 1 stycznia 1967 roku (Reskrypt Stolicy Apostolskiej z dnia 2 lutego 1968 roku) mogą uzyskać odpust zupełny pod zwykłymi warunkami w dniu wstąpienia do Bractwa oraz w określone dni roku liturgicznego. Poza tym można uzyskać odpust zupełny lub cząstkowy przy różnych okazjach, jakie stwarza okres liturgiczny i Kościół (adoracja Krzyża w Wielki Piątek, czytanie Pisma świętego o Męce Chrystusa, Droga Krzyżowa, odprawienie tzw. Małego oficjum o Męce Chrystusa, Gorzkie Żale, modlitwa myślna i inne).

 

Czy znane są Ojcu wydarzenia o charakterze cudownym, w których wierni przypisywali noszeniu szkaplerza specjalne łaski?

 

Jak dotąd znamy jedno wydarzenie przekazane przez o. Franciszka Maruszewskiego CP, a podane w jego miejscu posługiwania, w Przasnyszu: „Weronika Olkowska opowiedziała mi o swoim najmłodszym synu Fredku, który był włączony do czynnej służby wojskowej USA i został wysłany do Wietnamu, aby wyzwolić biedny naród wietnamski od reżimu komunistycznego. «Mamo – opowiada Fredek – było nas sześciu żołnierzy w helikopterze, który został mocno uszkodzony pociskami. Czterech żołnierzy zostało zabitych, a piąty żołnierz ranny ciężko, tylko ja zostałem ocalony. Trzeba było czym prędzej opuścić helikopter, którym ja pilotowałem. Wypchnąłem mojego rannego kolegę z helikoptera otworzywszy jego spadochron, a następnie ja opuściłem helikopter. Na mój znak przyleciało kilka naszych helikopterów i wyciągnęli nas obu z tego strasznego piekła». Po szczęśliwym powrocie do USA, do domu rodzinnego, tak opowiedział Fredek, swojej mamie: «Mamo, moja bluza wojskowa została rozszarpana przez odłamki pocisków, a ja nie miałem nawet najmniejszej rany! Mamo, ja mocno wierzę, że mnie uratował ten Czarny Szkaplerz męki Pańskiej, który mi Mamo, dałaś od ojców Pasjonistów z Przasnysza, przed wyjazdem do Wietnamu. Tę poszarpaną bluzę wojskową mam zamiar umieścić w ramce za szkłem, aby moje dzieci i wnuki widziały, w jakim ja byłem piekle i jak zostałem ocalony przez ten Czarny Szkaplerz Męki Pańskiej, otrzymany od Pasjonistów z Polski. Mamo, dziękuję Ci za ten czarny skarb, który uratował mi życie, będę go nosił do końca mojego życia»”.

 

Z jakich obowiązków powinien wywiązać się wierny należący do Bractwa Czarnego Szkaplerza?

 

Obecnie obowiązujące statuty jasno to określają: „Wstępujący do Stowarzyszenia powinni: troszczyć się o stan łaski uświęcającej, w sposób pełny uczestniczyć we Mszy św. z przyjęciem Komunii św., regularnie czytać Pismo Święte, praktykować Nabożeństwo do Męki Pańskiej, często rozmyślać o Męce Chrystusa, zwłaszcza wśród zwykłych zajęć, codziennych obowiązków, odmawiać Koronkę do Miłosierdzia Bożego, Koronkę do Pięciu Ran Pana Jezusa, Drogę Krzyżową, Rozważać tajemnice Drogi Krzyżowej i część bolesną Różańca Świętego”. Patronem Bractwa jest św. Paweł od Krzyża a także św. Gabriel od Matki Bożej Bolesnej i św. Gemma Galgani, więc jest to też okazja do pogłębienia duchowości tych postaci, poznania ich życia, myśli i modlitw. Dla ułatwienia opracowano mały modlitewnik Bractwa, wysyłany przy zapisie, w którym umieszczono oprócz statutu także modlitwy pasyjne różnego rodzaju a także schemat medytacji pasyjnej.

 

Gdzie można kontaktować się w sprawie przystąpienia do Bractwa? Czy czarny szkaplerz może przyjąć osoba, która nosi już szkaplerz innego zakonu?

 

Bractwo to rozpowszechnione jest w parafiach prowadzonych przez Pasjonistów i tylko oni mogą poświęcić szkaplerz i ewentualnie go nałożyć. Siedziba Bractwa mieści się w Sadowiu-Golgocie. To tam od niedawna utworzony jest Dom Rekolekcyjny, w którym prowadzone będą rekolekcje dla braci i sióstr z tego Bractwa. Pierwsze takie spotkanie odbyło się w roku 2014. Na rok 2015 i dalsze lata planowane są spotkania, o których można się dowiedzieć ze strony www.rmpm.pl lub napisać na adres: Bractwo Czarnego Szkaplerza, Sadowie Golgota 52, 63-400 Ostrów Wlkp., skr. poczt. 125. Tam można nabyć różnego rodzaju materiały, modlitewniki, życiorys Założyciela czy też św. Gemmy i św. Gabriela.

 

Nie ma dziś już możliwości przyjmowania szkaplerza bez uczestnictwa w życiu Bractwa. Dlatego też preferujemy te osoby, które nie noszą jeszcze żadnego szkaplerza. Jeśli ktoś już nosi szkaplerz pasyjny, na przykład „czerwony”, to wtedy nie możemy już takiej osoby przyjąć. Tak samo jeśli osoba „kolekcjonuje” szkaplerze, przyjmuje je traktując może jako amulety, wtedy tym bardziej nie możemy przyjąć takiej osoby do Bractwa. W przypadku zaś, gdy osoba nosi szkaplerz o innym charakterze, na przykład maryjny, karmelitański, trzeba się zastanowić nad przyjęciem kolejnego. Należy zapytać, w jaki sposób osoba ta pogłębia duchowość posiadanego już szkaplerza, na przykład duchowość karmelitańską, czy stara się wypełnić wszystkie warunki przyjęcia tego szkaplerza, czy prenumeruje i czyta czasopisma karmelitańskie, aby pogłębić więź z Karmelem? Czy przyjęcie kolejnego nie spowoduje zaniedbania obowiązków innych, których się już podjęło?

 

Są to zawsze przypadki indywidualne, które trzeba osobno rozeznać. Nie zależy nam na ilości członków ale raczej na „jakości” – czyli na tym, aby siostry i bracia Bractwa Czarnego Szkaplerza rzeczywiście stawali się „świeckimi pasjonistami”. W przyszłości, mamy taką nadzieję, nasze Bractwo będzie się rozszerzało zwłaszcza w parafiach pasjonistowskich oraz w innych, a wtedy będą mogły powstać lokalne wspólnoty z opiekunami, lokalnymi promotorami Bractwa Czarnego Szkaplerza.

 

Bóg zapłać za rozmowę!

 

Rozmawiał Kajetan Rajski

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie