2 grudnia 2017

Bangladesz: uprowadzony kapłan zbiegł porywaczom

Katolicki kapłan, ksiądz Walter William Rozario, porwany przez nieznanych sprawców 27 listopada na północy Bangladeszu, odzyskał wolność. Znaleziono go wolnego w mieście Sylhet – stolicy północno-wschodniej prowincji Srihotto. Starszy brat duchownego, Bimal Rozario powiedział miejscowemu portalowi „Star Online”, że Walter zdołał uciec porywaczom, o czym powiadomił telefonicznie z przystanku autobusowego.

 

Sartre Xavier, korespondent Radia Watykańskiego w Dhace, oświadczył, że zaraz po uwolnieniu kapłana starszy brat i policja przekazali tę wiadomość wikariuszowi parafii, w której uprowadzony  ksiądz dotychczas pracował. Z kolei szef policji w dystrykcie Natore, w którym mieszka i pracuje ks. Rozario – Biblop Bijoy Talukdar powiedział, że z przystanku odebrano go w piątek 1 grudnia wieczorem.

Wesprzyj nas już teraz!

 

41-letni ksiądz Walter W. Rozario z parafii Maryi Panny Panującej w miasteczku Jonail na północy kraju oraz dyrektor katolickiej szkoły św. Ludwika w pobliskim Borni, zaginął 27 listopada wieczorem.‎

 

Według źródeł parafialnych, był on zaangażowany m.in. w wyjazd wiernych na spotkanie z Franciszkiem. W dniu porwania udał się do wspólnoty w Bonpara, aby sprawdzić, czy wydrukowano już pamiątkowy magazyn poświęcony dwóm pochodzącym z tych stron diakonom, których 1 grudnia miał wyświęcić w Dhace papież. Kapłan zaginął, gdy wracał na motocyklu do parafii.

 

W środę 29 listopada rodzina uprowadzonego kapłana oznajmiła, że w rozmowie telefonicznej jego porywacze zażądali za niego okupu w wysokości 300 tysięcy taka (ok. 4 tys. dolarów). Nie podano, czy zapłacono tę sumę.

 

 

Źródło: KAI/RV

RoM

 

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Skutecznie demaskujemy liberalną i antychrześcijańską hipokryzję. Wspieraj naszą misję!

mamy: 133 333 zł cel: 300 000 zł
44%
wybierz kwotę:
Wspieram