Wolnościowa Partia Austrii nie jest zainteresowana tworzeniem paneuropejskiego i antysystemowego ruchu politycznego razem z byłym doradcą Donalda Trumpa Stevem Bannonem. Co innego współpraca w obszarze mediów czy działalności think-tanków.
Bannon chciałby stworzyć w Europie organizacje The Movement (Ruch). Miałaby ona stanowić konkurencję wobec lewicowo-liberalnych środowisk powiązanych z Georgem Sorosem. Były doradca Trumpa liczy na zaangażowanie w projekt francuskiego Frontu Narodowego, Fideszu premiera Węgier Viktora Orbana oraz środowiska włoskiego wicepremiera Matteo Salviniego. Inicjatywa miałaby wziąć udział w wyborach do Parlamentu Europejskiego w roku 2019.
Wesprzyj nas już teraz!
Już teraz wiadomo, że do projektu Steve’a Bannona nie dołączy Wolnościowa Partia Austrii. Ścisłą współpracę wykluczył sekretarz generalny FPÖ Harald Vilimsky. Jak wyznał w rozmowie ze stacją ORF, jego formacja chce tworzyć europejskie sojusz bez wpływów wobec USA lub Rosji. Tymczasem Bannon angażuje się w politykę amerykańską, a do niedawna był doradcą prezydenta Stanów Zjednoczonych.
FPÖ nie wyklucza jednak współpracy z Amerykaninem na polu mediów cyfrowych oraz działalności think-tanków.
Latem roku 2018 od pomysłów Bannona odciął się jeden z europosłów PiS. – To nie jest oferta dla nas (…). To oferta dla tych, którzy chcą rozbić unię – mówił Karol Karski. – Nie jesteśmy antysystemowi, jesteśmy za członkostwem w UE, choć dążymy do tego, by działała lepiej. To oferta dla tych, którzy chcą rozbić Unię – dodał.
Źródło: „Gazeta Polska Codziennie” / gazetaprawna.pl
MWł